Zamek w Łańcucie na dwa dni zmienił się w plan filmowy. Weronika Rosati grała Elizabeth Taylor

i

Autor: mat. prasowe Zamek w Łańcucie na dwa dni zmienił się w plan filmowy. Weronika Rosati grała Elizabeth Taylor

Zamek w Łańcucie na dwa dni zmienił się w plan filmowy. Weronika Rosati grała Elizabeth Taylor

2018-11-09 11:57

Kręcono sceny do filmu Majewskiego pod tytułem „Brigitte Bardot cudowna”. Zdjęcia odbywały się w bibliotece, na korytarzu północnym parteru i korytarzu białym podkarpackiego zamku.

Film jest adaptacją książki Lecha Majewskiego pt. „Pielgrzymka do grobu Brigitte Bardot cudownej”. Reżyser gościł w Łańcucie już po raz drugi. Wcześniej zachwycił się tym miejscem sześć lat temu - wtedy w Sali Balowej wyświetlano film „Młyn i krzyż”.

Do Łańcuta przyjechali m.in.: Stanisław Brudny, Weronika Rosati, Igor Kujawski, Kacper Olszewski i Gabriela Chojecka.

- Film to kondensacja mojego pokolenia (…) wszyscy słuchali Beatlesów, chłopcy kochali się w Brigitte Bardot, a przy tym wszystkim byliśmy wybudzani przez rzeczywistość. Tak jest konstruowany ten film. Bohater jest synem lotnika, który latał w Anglii, ale wrócił do Polski. Matka ukrywa przed synem fakt, że on jest w więzieniu. Chłopak, który widzi, że dom jest nachodzony przez UB, inwigilowany, buduje sobie świat wewnętrzny, który ma charakter hotelu – opowiadał Lech Majewski w trakcie konferencji prasowej w Sali pod Widokami.

W produkcji, poza wyżej wymienionymi, grają też między innymi Magdalena Różczka, Joanna Opozda i Andrzej Grabowski.

Zobacz też: 2-letni Tomuś z Rzeszowa choruje na padaczkę i zanik nerwów wzrokowych. Potrzebuje Waszej pomocy!

ZOBACZ TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki