3-letni chłopczyk błąkał się po ulicach Bielska. Dziecko uciekło z przedszkola

i

Autor: Shutterstock ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE. 3-letni chłopczyk błąkał się po ulicach Bielska. Dziecko uciekło z przedszkola

Nikt tego nie zauważył!

Trzylatek uciekł z przedszkola, bo się nudził. Spacerował samotnie ulicami Bielska-Białej

3-letni chłopczyk uciekł z przedszkola w Bielsku-Białej. Dziecko błąkało się po ulicy Wyspiańskiego, zauważył go przechodzień, który wezwał na miejsce policję. Chłopiec miał powiedzieć, że uciekł z przedszkola, bo było tam nudno. Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające z art.160 kk czyli narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Trzyletni chłopczyk uciekł z przedszkola i spacerował ulicą Wyspiańskiego w Bielsku-Białej. Dziecko znalazł przechodzień i powiadomił policję. Do tego zdarzenia doszło 5 sierpnia. Jak informuje portal bielsko.biała.pl, który nagłośnił sprawę. Chłopczyk oddalił się od placówki znajdującej się na tej samej ulicy.

Chłopczyk na pytanie dlaczego uciekł z przedszkola miał odpowiedzieć: "bo było tam nudno".

Czytaj również: Ignacy z Sosnowca czeka na usunięcie piersi. "Będę mógł normalnie funkcjonować"

Jak to możliwe, że nikt w placówce nie zorientował się, że dziecko opuściło samo przedszkole? To sprawdza teraz bielska policja.

- Potwierdzam taką sytuację. Chłopiec opuścił placówkę bez opieki. Prowadzimy w tej sprawie postępowanie wyjaśniające - ucina krótko asp. sztab. Katarzyna Chrobak, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.

Rzeczniczka poinformowała, że postępowanie jest prowadzone z art. 160. kk. Artykuł ten dotyczy narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.  Nie chce jednak komentować czy ktokolwiek w placówce zorientował się, że dziecko ją opuściło.

Express Biedrzyckiej: Krzysztof Śmiszek nie gryzł się w język: Rząd sprzedaje ściemę
Sonda
Powiedz nam:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki