Pięcioletni Tymoteusz Kućmierz z Katowic potrzebuje kosztownej operacji. Rodzice proszą o pomoc
„Chcę być jak inne dzieci, chcę żeby mnie nie bolało, żebym mógł zagrać z kolegami w piłkę!” - mówi często pięcioletni Tymek Kućmierz z Katowic. Niestety, chłopiec zmaga się z chorobą, przez którą ból nie pozwala mu cieszyć się zabawą tak jak rówieśnicy. Przyszedł na świat z tak zwaną stopą końsko-szpotawą. Dotychczasowe leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Jak piszą rodzice Tymka na stronie fundacji Siepomaga.pl, wada tylko się pogłębiła, zmieniając się w wadę złożoną. "Dziś jednak, cztery lata „szynowania” i pięć par butów ortopedycznych później, jesteśmy w miejscu, w którym liczyliśmy ze nigdy się nie znajdziemy. Spadło to na nas jak grom z jasnego nieba – konieczna jest operacja stopy, żeby Tymuś mógł w przyszłości poruszać się o własnych siłach, bez bólu" - opisują dramatyczną sytuację w sieci.
"Prosimy Was o wsparcie, aby nasz Tymuś miał możliwość szczęśliwego dzieciństwa i normalnego życia"
Rodzice Tymka pojechali do Wiednia, by u profesora specjalizującego się w chorobie, z jaką urodził się ich synek, potwierdzić diagnozę. Według ich relacji okazało się, że dziecko z pewnością wymaga operacji stopy, którą jednak trzeba będzie opłacić. "Jednak jej koszty wielokrotnie przewyższają nasze możliwości. Zresztą to nie tylko koszty samej operacji, konieczne będą wizyty w Wiedniu w celu zmiany gipsu oraz dalsze kontrole. Po zakończeniu gipsowania będziemy musieli stosować but ADM, którego koszt także jest bardzo wysoki" - piszą rodzice Tymka na stronie Siepomaga.pl. "Choć tak długo radziliśmy sobie sami i nie prosiliśmy o pomoc, nadeszła chwila, w której nie mamy wyboru. Prosimy więc Was o wsparcie, aby nasz Tymuś miał możliwość szczęśliwego dzieciństwa i normalnego życia" - dodają. Jeśli chcesz pomóc, szczegóły znajdziesz na stronie fundacji: https://www.siepomaga.pl/tymek-kucmierz