Śmiertelny wypadek pod Kłobuckiem. Co się stało na DK43?
Do tragicznego wypadku doszło rano w sobotę, 12 lipca na drodze krajowej nr 43, na odcinku pomiędzy miejscowościami Opatów i Waleńczów w powiecie kłobuckim. Jak informuje śląska policja, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Mazda 3, 47-letni mężczyzna, jadąc w kierunku Częstochowy z nieustalonej przyczyny zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo.
Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. - Mimo podjętej reanimacji, życia kierowcy nie udało się uratować – zmarł w wyniku odniesionych obrażeń – podaje serwis internetowy śląskiej policji.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci z kłobuckiej drogówki oraz funkcjonariusze grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora. Obecnie trwa szczegółowe ustalanie przyczyn i okoliczności tej tragedii.
Kolejna ofiara na śląskich drogach. Policja apeluje o ostrożność
Śląska policja poinformowała, że to już szósty czarny alert drogowy ogłoszony od początku akcji, która trwa od 18 czerwca tego roku. To oznacza, że na śląskich drogach zginęło już 6 osób.
W związku z tragicznymi wydarzeniami policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. - Chwila nieuwagi, zaśnięcie czy utrata koncentracji może zakończyć się tragedią. Życie mamy tylko jedno – dbajmy o nie! – czytamy w komunikacie.
Funkcjonariusze liczą, że czarny alert drogowy wstrząśnie kierowcami, uświadomi im konsekwencje lekkomyślnej jazdy i natychmiastowo wpłynie na ich zachowanie na drodze.
- Uwaga, uwaga! Na drogach województwa śląskiego właśnie zginął człowiek. Apeluję: zmniejsz prędkość, zachowaj ostrożność. Pamiętaj – masz tylko jedno życie - brzmi treść alertu.