Dąbrowa Górnicza. Dwie osoby zaginęły nad Pogorią III. Szuka ich policja
Tajemnicza sprawa z Dąbrowy Górniczej. W niedzielę 27 czerwca nad zbiornikiem Pogoria III znaleziono rzeczy i dokumenty dwóch osób, kobiety i mężczyzny. Nikt nie wiedział, gdzie ich właściciele są. W akcję poszukiwawczą włączyli się m.in. ratownicy WOPR i grupa specjalistycznych płetwonurków. Jednak w niedzielę wieczorem działania zostały przerwane. Okazało się, że para była widziana po raz ostatni, gdy oddalała się autobusem w nieznanym kierunku. Kolejne informacje mówiły o tym, że zaginionych widziano w Będzinie-Łagiszy około godz. 20.25. Co mogło się stać? Sprawą zajmuje się policja. - Cały czas prowadzimy działania. Musimy ustalić miejsce pobytu tych osób - mówi asp. Bartłomiej Osmólski, rzecznik dąbrowskiej policji w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim". - Osoby te wykazały się dużą nieodpowiedzialnością. Wszystko wskazuje, że po prostu zrobiły sobie biwak, a potem się oddaliły - dodaje. Jak ostatecznie zakończy się ta sprawa? Będziemy do niej wracać.