Drogówka zatrzymała pilota samolotu! Wylądował, a później dziwnie się zachowywał

2025-08-07 11:15

Policja zatrzymała pijanego pilota! Mężczyzna, który sterował lekkim samolotem, po wylądowaniu zachowywał się na tyle dziwnie, że wzbudził podejrzenia świadków. Na miejsce została wezwana drogówka, która przebadała 41-latka pod kątem trzeźwości. Pilot miał w organizmie ponad pół promila alkoholu.

  • W Katowicach zatrzymano 41-letniego pilota lekkiego samolotu, który po wylądowaniu na Muchowcu wzbudził podejrzenia świadków co do jego trzeźwości.
  • Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
  • Wobec pilota wszczęto postępowanie za kierowanie statkiem powietrznym w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Katowice. Drogówka przebadała pilota. Latał pod wpływem alkoholu  

Wczorajsze (6 sierpnia) popołudnie w Katowicach przyniosło niecodzienne zdarzenie. Około godziny 17:00 do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji wpłynęło zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który - jak podejrzewano - sterował lekkim samolotem będąc pod wpływem alkoholu. Zaniepokojeni zachowaniem pilota świadkowie zdarzenia natychmiast zaalarmowali służby.

Zgłoszenie było precyzyjne: mężczyzna najpierw przygotował się do startu, a następnie odbył krótki lot. Co ciekawe, sam przelot przebiegł bez widocznych problemów. Jednak to zachowanie pilota po wylądowaniu wzbudziło podejrzenia. Świadkowie mieli wrażenie, że 41-latek jest nietrzeźwy, co skłoniło ich do natychmiastowej reakcji i powiadomienia policji. - Mężczyzna najpierw przygotował się do startu, a po krótkim locie, który odbył się bez incydentów, wylądował z powrotem na Muchowcu. Uwagę świadków zwróciło jednak zachowanie mężczyzny, które mogło świadczyć o tym, że znajduje się pod wpływem alkoholu – czytamy w policyjnym komunikacie.

Pijany pilot samolotu – konsekwencje nieodpowiedzialności

Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano funkcjonariuszy z katowickiej drogówki. Policjanci poddali 41-latka badaniu alkomatem. Wynik nie pozostawił złudzeń – mężczyzna miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Taka ilość alkoholu w organizmie jest wystarczająca, by znacząco obniżyć zdolność koncentracji, oceny sytuacji oraz koordynacji ruchowej, co w przypadku pilotażu samolotu jest absolutnie niedopuszczalne i niezwykle niebezpieczne.

Teraz 41-latek będzie musiał zmierzyć się z konsekwencjami swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Wobec niego zostanie wszczęte postępowanie w związku z kierowaniem statkiem powietrznym w ruchu powietrznym w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z polskim prawem, za tego typu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat

Super Express Google News
Rosyjski szpieg w Palowicach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki