- Dziś rano, około godziny 7:00, na ulicy 3-go Maja w Mysłowicach doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych.
- Kierujący jeepem uderzył w tył skody, która zatrzymała się, by przepuścić dziecko na pasach. W wyniku uderzenia skoda potrąciła 8-letnią dziewczynkę.
- Dziecku na szczęście nic się nie stało. Sprawca kolizji, 35-letni kierowca jeepa, został ukarany mandatem karnym.
Kierowca zatrzymał się, by przepuścić dziecko. Chwilę później doszło do dramatu
Do tego niezwykle groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w poniedziałek, 17 listopada w godzinach porannego szczytu. Jak informuje mysłowicka policja, dyżurny jednostki odebrał zgłoszenie o potrąceniu dziecka na przejściu dla pieszych przy ulicy 3-go Maja około godziny 7.00. Na miejsce skierowano patrol policji z wydziału ruchu drogowego, który zajął się ustalaniem dokładnych okoliczności i przebiegu wypadku.
Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że do zdarzenia doprowadził 35-letni mieszkaniec Mysłowic. Jak podają służby, 56-letni kierowca skody zachował się wzorowo – widząc zbliżającą się do przejścia dla pieszych 8-latkę, zatrzymał swój pojazd, by umożliwić jej bezpieczne przejście na drugą stronę. Niestety, jadący za nim 35-latek kierujący jeepem, nie zachował należytej ostrożności. Mężczyzna najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i z dużą siłą uderzył w tył stojącej przed nim skody. W wyniku potężnego uderzenia, samochód 56-latka został zepchnięty wprost na „zebrę”, po której przechodziła dziewczynka. Auto uderzyło w 8-latkę, która nie miała szans na ucieczkę.
Polecany artykuł:
Policja apeluje do kierowców o rozwagę na drodze
Na szczęście w tym nieszczęściu, finał tej historii okazał się pozytywny. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który dokładnie przebadał poszkodowaną dziewczynkę. Po oględzinach okazało się, że 8-latka nie odniosła żadnych poważnych obrażeń i cała i zdrowa została przekazana pod opiekę rodzica. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości wszystkich uczestników – zarówno obu kierowców, jak i opiekuna dziecka. Wszyscy byli trzeźwi. Sprawca kolizji, 35-letni kierowca jeepa, za swoje nieodpowiedzialne zachowanie i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany wysokim mandatem karnym.
Przy okazji tego zdarzenia, policja po raz kolejny apeluje do wszystkich kierujących o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w rejonach przejść dla pieszych. Jesienna aura, poranne mgły, opady deszczu i zalegające na jezdni liście znacząco ograniczają widoczność oraz wydłużają drogę hamowania. Chwila nieuwagi może kosztować kogoś zdrowie, a nawet życie. Warto zdjąć nogę z gazu, by uniknąć tragedii.