Katowice: Reaktywacja toru saneczkowego w Parku Kościuszki!

2018-02-10 9:45

W sobotę 10 lutego punktualnie o 10.00 pierwsi saneczkarze skorzystają z 350-metrowej ślizgawki. Tor saneczkowy biegnie ze szczytu górki (nieopodal drewnianego kościółka św. Michała) aż do jednej z alejek kończących park.

Katowice: Reaktywacja toru saneczkowego w Parku Kościuszki!

i

Autor: Archiwum serwisu Katowice: Reaktywacja toru saneczkowego w Parku Kościuszki!

Reaktywacja zapomnianego przed laty toru saneczkowego w katowickim Parku Kościuszki to inicjatywa mieszkańców. Sami oczyścili go z gałęzi, liści i śmieci. Następnie poprosili o pomoc miasto.

- Sam pomysł narodził się już w zeszłym roku. Podczas wieczornego biegania po parku zauważyłem, że w cieniu górki, na której dzieci w zimie jeżdżą na sankach jest coś, co przypominającego koryto. Po chwili zrozumiałem, że to tor saneczkowy, którego nikt nie używa – mówi organizator, Jarosław Kopciuch.

Do inicjatywy przyłączył się Zakład Zieleni Miejskiej, Straż Pożarna i Katowickie Wodociągi. Od kilku dni strażacy wylewali na tor wodę. Dzięki temu w sobotni poranek ślizgawka jest gotowa na przyjęcie pierwszych miłośników białego szaleństwa.

– Chętnie wspieramy takie inicjatywy mieszkańców, więc z wielką chęcią zaangażowaliśmy się we wsparcie pomysłu Jarka. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców będzie można poślizgać się na torze – mówi Ewa Lipka, rzecznik prasowy urzędu miasta.

Jak dodaje organizator – chcielibyśmy, żeby ta inicjatywa pokazała, że każdy może zrobić coś dla drugiej osoby w tym wypadku dla dzieci, którym nie udało się wyjechać na ferie. Mamy nadzieje, że pogoda dopisze i już w weekend będziemy się wspólnie bawić w Parku Kościuszki.

Do Pana Jarka dołączyli także jego znajomi. - W zeszły weekend zadzwonił do mnie Jarek z dosyć dziwną propozycją wspólnego sprzątania toru. Oczyściliśmy go ze wszystkich rzeczy, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu dzieci czy osób, które będą po nim jeździć – mówi Artur Górawski.

Tor jest już gotowy i czeka na pierwszych zjeżdżających. Korzystanie z niego jest bezpłatne, są jednak pewne warunki. Trzeba przeczytać i zaakceptować regulamin ślizgawki. Dzieci muszą być pod opieką opiekunów.  Organizatorzy nie zapewniają też sprzętu, więc sanki, jabłka i inne ślizgi trzeba do Parku Kościuszki zabrać ze sobą. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki