grzyby

i

Autor: pixabay

Pseudokibice

Kibole przyłapani przed ustawką. Policjantom tłumaczyli, że przyjechali do lasu na grzyby

Policjanci w Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach dostali cynk o ustawce śląskich kiboli w Trzebini. Bijatyka miała się odbyć w pobliskim lesie w dniu IV-ligowego meczu MKS Trzebinia - Beskid Andrychów. Na miejsce wysłano policyjny patrol.

Mundurowi już przy wjeździe do lasu zauważyli kilkanaście samochodów na śląskich numerach rejestracyjnych. Kawałek dalej dostrzegli grupę kilkudziesięciu mężczyzn. Wyglądali, jakby na kogoś lub na coś czekali.

Do lasu wezwano policyjne posiłki. Na widok nadjeżdżających radiowozów mężczyźni w panice rzucili się do ucieczki. Część zdążyła wskoczyć do aut i odjechać. Resztę - 10 pojazdów i 34 osoby - policja otoczyła szczelnym kordonem.

Funkcjonariusze przystąpili do kontroli i spisali uczestników zdarzenia. Wśród nich znaleźli się m.in. kibice GKS-u Katowice. Wszyscy zachowywali się nerwowo. Na pytanie, co robili tak dużą grupą wieczorem w lesie odpowiedzieli, że przyjechali na grzyby. Nie mieli jednak ze sobą żadnych koszyków czy toreb.

QUIZ jak dobrze znasz polskie przeboje

Pytanie 1 z 9
To wielki hut Budki Suflera. Tekst brzmi: "Jolka, Jolka, pamiętasz lato ze snu, gdy pisałaś..."

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki