Adam Olma, nauczyciel ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Jana Pawła II w Chorzowie, nie żyje. Znany i szanowany polonista zmarł z powodu COVID-19, przebywał w tymczasowym szpitalu stworzonym w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Niestety, 27 marca zmarł. Uczył języka polskiego, był też członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego w Chorzowie przez wiele lat. W mediach społecznościowych żegnają go uczniowie i koledzy po fachu, a także mieszkańcy, którzy bardzo go cenili. O śmierci pana Adama poinformowała jego córka, Karolina. "Wczoraj ok. 15.00 świat dla mnie, mojej siostry Oli i mojej mamy Kasi się skończył. Mój Tata - Adam Olma zmarł na COVID w szpitalu tymczasowym w centrum kongresowym. Był naszą opoką, miłością, centrum naszego świata. A dla mnie i dla Oli najlepszym nauczycielem. Nauczył nas słuchać i milczeć, był naszą encyklopedią wiedzy o kinie, literaturze i sztuce. Był wszystkim. Był niezwykłym człowiekiem - pełnym dobra, empatii i troski dla wszystkich, którzy tego potrzebowali", czytamy w jej łamiącym serce wpisie.
Koronawirus. Nie żyje Adam Olma, nauczyciel z Chorzowa. "Jedyny i wyjątkowy"
"Międzynarodowy Dzień Teatru już zawsze będzie dla mnie dniem bez Adama, twórcy Antydepresyjnych Wieczorów Kabaretowych... Przyjaciel. Nauczyciel. Wychowawca. Wszystko z dużej litery. Charyzmatyczny. Jedyny i wyjątkowy", napisała na Facebooku pani Teresa Adamkiewicz, nauczycielka z Chorzowa, która w ten sposób wspomina Adama Olmę. Rodzina pana Adam prosi teraz wszystkich o pomoc: każdy, kto posiada zdjęcia lub filmiki (choćby tylko z głosem) z jego udziałem, proszony jest o przesłanie ich na adres: [email protected]. "Bardzo byśmy chciały usłyszeć jego głos... choć ten jeden raz", napisała pani Karolina. Adam Olma zmarł w wieku 54 lat.
Podcasty
Playlisty tematyczne
