Koronawirus. Sąd w Częstochowie anulował mandat! W tle konstytucja

i

Autor: pixabay.com

Koronawirus. Sąd w Częstochowie anulował mandat! W tle konstytucja

2020-10-16 13:25

Sąd Rejonowy w Częstochowie podjął decyzję w sprawie Roberta J. Mężczyzna w kwietniu tego roku otrzymał mandat od policjantów w wysokości 100 złotych za poruszanie się po lesie, choć wówczas obowiązywało rozporządzenie dotyczące zakazu poruszania się poza szczególnymi przypadkami np. do pracy, do lekarze lub na zakupy do sklepu. Sąd uznał, że mandat jest bezpodstawny i nakazał zwrócić mężczyźnie pieniądze.

Do zdarzenia doszło 4 kwietnia. Robert J. został zatrzymany w Olsztynie nieopodal Częstochowy. Policjanci ukarali go stuzłotowym mandatem, bowiem chodził po lesie i nie potrafił logicznie wytłumaczyć, co tam robi. A jak wiemy obowiązywał wówczas w Polsce zakaz przemieszczanie się z wyłączeniem sytuacji konieczności, takich jak wyjście do pracy, do sklepu i do lekarza. Mężczyzna mandat przyjął, ale postanowił złożyć do sądu wniosek o jego anulowanie. Twierdził, że rządowe rozporządzenie jest bezskuteczne, bowiem w Polsce nie ma stanu nadzwyczajnego. Podobnego zdania był zresztą Rzecznik Praw Obywatelskich. W jego opinii można było jedynie wyznaczyć zasady przemieszczania się i zakres jego ograniczenia. Rzecznik uznał, że zakaz przemieszczania się jest niezgodny z art. 92 ust. 1 Konstytucji.

Jak podaje Gazeta Wyborcza Sąd Rejonowy uznał, że czyn popełniony przez mężczyznę nie ma znamion wykroczenia. Sąd nakazał zwrot, o ile ukarany już zapłacił, uiszczonej kwoty grzywny. Wydane postanowienie jest prawomocne.

Nowy park na Dworcowej w Płocku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki