Maciej Maciusiak ostrzega przed problemami w kadrze skoczków. Jasny plan, co dalej

2025-06-13 10:12

Trener reprezentacji Polski w skokach narciarskich Maciej Maciusiak zarówno od zawodników, jak i członków sztabu szkoleniowego wymaga szczerości. Jego zdaniem, to jeden z kluczowych warunków, aby kadra stanowiła jeden zespół. – Na pewno pojawią się problemy, sytuacje, które trzeba będzie rozwiązywać. Chcę jednak abyśmy to czynili wspólnie. Wydaje mi się, że jest wiara w naszym zespole w dobrą przyszłość, widać zadowolenie z początku przygotowań -– powiedział Maciej Maciusiak.

Maciej Maciusiak

i

Autor: Kacper Kirklewski/ Pressfocus Maciej Maciusiak

Po nieudanym dla polskich skoczków narciarskich sezonie 2024/25, pod koniec marca ogłoszono, że Maciusiak zastąpi Thomasa Thurnbichlera na stanowisku trenera reprezentacji Polski. Wcześniej był on asystentem Austriaka.

Przyznał, że jest z kadrowiczami na „ty”. Nie przeszkadza to jednak w pracy. Podkreślił, że nikogo nie trzeba „gonić do roboty”.

ZOBACZ TEŻ: Ogromne zmiany w skokach narciarskich! Zawieszenia dla zawodników, bolesne kary dla całych federacji

Raport medyczny skoczków. Maciusiak potwierdza

– Wszyscy zdają sobie sprawę, jaki czeka nas sezon - olimpijski. Nie trzeba zawodników motywować do ciężkich treningów. My, członkowie sztabu szkoleniowego zrobimy wszystko, aby oni osiągali sukcesy. Jego zdaniem, zarówno sprawy organizacyjne, jak i szkoleniowe obecnie są dobrze poukładane. „Wszyscy są zdrowi, a na tym etapie jest to najważniejsze – zaznaczył.

Jego podopieczni wystartowali w Memoriale Olimpijczyków w Szczyrku. Wygrał Paweł Wąsek, czyli najwyżej sklasyfikowany Polak w końcowym zestawieniu Pucharu Świata sezonu 2024/25.

ZOBACZ TEŻ: Dwa złote medale, a potem kebab w Liverpoolu. Stoch ogłosił koniec

– Na tym konkursie tak naprawdę karty rozdawał wiatr. Na treningach w Szczyrku Paweł nie prezentował się najlepiej. Skoki oddawane w Zakopanem (na wcześniejszym zgrupowaniu) wyglądały przyzwoicie. Jednak na skoczni Skalite wygrał, co pokazuje że umie się odpowiednio zmobilizować na zawody – ocenił.

Zauważył tendencję wzrostową formy polskich skoczków: – Proszę zwrócić uwagę na prędkości osiągane na rozbiegu. Dodał jednak, że na tym etapie przygotowań długości skoków nie są jeszcze istotne.

Adam Małysz podsumował burzę w polskich skokach po odejściu Thurnbichlera
Super Sport SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki