Dwa tysiące osób bawiło się w Mysłowicach. Potężna akcja policji! Prezydent wściekły

Pokaz iluminacji w Mysłowicach. Policjanci nagrywali tłum mieszkańców

W miniony weekend policjanci z Mysłowic dwukrotnie interweniowali w Parku Słupna w związku ze zgłoszeniami nieprzestrzegania obostrzeń wprowadzonych z powodu pandemii koronawirusa, podczas organizowanych tam pokazów iluminacyjnych. - Sobotniego wieczoru w wydarzeniu udział wzięło około 600 osób. Mundurowi sporządzili wówczas dokumentację dla sanepidu i prowadzą czynności wyjaśniające. W niedzielę pokazy iluminacji odbyły się ponownie. Powiadomieni o nieprzestrzeganiu obowiązujących zasad bezpieczeństwa policjanci przeprowadzili na miejscu czynności. Stróże prawa w obecności organizatora rejestrowali przebieg tego wydarzenia za pomocą kamer - relacjonują mysłowiccy funkcjonariusze. 

Pokaz iluminacji w Mysłowicach. "Pojawiło się około dwa tysiące osób"

Zdaniem policjantów, niedzielnego wieczoru w pokazach udział wzięło około 2000 osób. - Podjęte czynności i wydawane komunikaty do zachowania zgodnego z prawem pozwoliły na spokojne rozejście się uczestników tego wydarzenia bez żadnych incydentów. Zgromadzony w niedzielę materiał dowodowy został przesłany do Prokuratury Rejonowej w Mysłowicach celem zapoznania i podjęcia dalszych decyzji - przekazali funkcjonariusze. Wcześniej w mediach społecznościowych Mysłowicki Ośrodek Kultury zachęcał mieszkańców do udziału w zabawie. - Jeszcze więcej światła w Parku Słupna! W najbliższy weekend świetlne instalacje i pokazy będą przeplatane teatrem ognia. Widowiskowy spektakl łączący żonglerkę z tańcem zaprezentują tancerze z grupy Dominus Ignis działającej pod skrzydłami Bractwa Rycerskiego Zamku Będzin - czytamy we wpisie na Facebooku. 

Pokaz iluminacji w Mysłowicach. Prezydent Dariusz Wójtowicz zabrał głos

"Po dzisiejszym komunikacie komendy miejskiej policji skierowałem do KMP i Sanepidu pismo, w którym proszę o wyraźne stanowisko ws. zgodności z prawem projekcji multimedialnych Park Światła odbywających się w Park Słupna", stwierdził prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz. - Podobne wydarzenia z powodzeniem odbywają się we Wrocławiu i w Krakowie, tam Policja nie podejmuje czynności i nie składa zawiadomień do Prokuratury. Wydarzenie w Mysłowicach realizuje prywatna firma od 6 stycznia - przypomniał na swoim Facebooku.