Będą tam odnowione alejki, strefy aktywności i miejsca parkingowe. Największą atrakcją będzie jednak zalew wodny, w którym po wielu latach pojawi się woda.
- Zalew wybudowany został przez kopalnię i funkcjonował niecały rok. Woda z niego uciekła i nigdy nie został on odtworzony - mówi burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec.
Projekt oraz pozwolenia na budowę powinny być gotowe za trzy miesiące. Do końca czerwca miasto musi złożyć wniosek do Urzędu Marszałkowskiego.
Jest duża szansa, że jeszcze w tym roku Czeladź otrzyma unijne środki, które pozwolą rozpocząć tę inwestycję.
Z burmistrzem Czeladzi Zbigniewem Szaleńcem rozmawiała Katarzyna Ziółkowska-Dąbek