Pijana 46-latka rzuciła się z nożem na kolegę! Mężczyzna ledwo uszedł z życiem

Do ataku z nożem w dłoni doszło podczas sprzeczki, która wywiązała się pomiędzy pijanymi uczestnikami spotkania zorganizowanego w Sosnowcu. Policję na miejsce wezwała konkubina pokrzywdzonego, która przyszła po niego do znajomych i zauważyła, że jej partner jest ranny.

- Kobieta udzieliła mu także pierwszej pomocy. Gdy policjanci przyjechali na interwencję okazało się, że poza zgłaszającą wszyscy uczestnicy spotkania byli pod znacznym wpływem alkoholu. Śledczy szybko ustalili przebieg całego zajścia - mówią sosnowieccy policjanci. 

46-letnia sprawczyni nie była w stanie wytłumaczyć, dlaczego rzuciła się z nożem na swojego znajomego. Mężczyzna trafił do szpitala.

Biegły orzekł, że w trakcie zdarzenia 46-latek doznał obrażeń, które mogły zagrażać jego życiu, dlatego też kobieta usłyszała zarzut z art 156 par 1 kk. Mówi on o "spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu", za co grozi nawet 10 lat więzienia.

- Prokurator objął kobietę policyjnym dozorem. W osobnym postępowaniu najprawdopodobniej wszyscy uczestnicy spotkania odpowiedzą również za złamanie zakazów obowiązujących w związku z epidemią koronawirusa - podkreślają policjanci.