Sprawa jest poważna

Po aferze z orgią u księdza podpalono zabytkowy kościół. Policja ma podejrzanego

W czwartek późnym wieczorem ktoś podpalił drzwi wejściowej do zabytkowej bazyliki parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Czy to był odwet za skandalem, jaki wywołała orgia, która odbyła się w budynku parafialnym? To będą badać śledczy. Sprawa jest poważna, bo nie było to zwykłe uszkodzenie czy zniszczenie mienia. Bazylika jest bowiem w rejestrze zabytków, a więc konsekwencje za jej podpalenie będą dużo surowsze.

Księża zamówili męską prostytutkę na imprezę. Teraz ktoś podpalił kościół

Skandal z orgią w tle w parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej rozgrzał internet do czerwoności. Jednak nie wszyscy dali upust swoim emocjom w internecie. Ktoś bowiem w czwartek, 21 września, około godziny 22 podpalił drzwi wejściowe do kościoła.

- Informacje o pożarze otrzymaliśmy o godzinie 22:09, był to pożar drzwi bocznych dwuskrzydłowych bazyliki od strony ulicy Królowej Jadwigi - przekazał w rozmowie z "Super Expressem" asp. Rafał Dulewski, rzecznik komendanta Miejskiego PSP w Dąbrowie Górniczej.

Na miejscu pojawiły się trzy zastępy straży pożarnej. Ogień został błyskawicznie ugaszony. Konsekwencje, jakie czekają podpalacza będą dużo surowsze, niż mógł przypuszczać. Sprawę podpalenia bada już dąbrowska prokuratura. Gdy tylko wszystkie materiały od policji wpłyną do prokuratury, zostanie wszczęte śledztwo. Jak przekazał w rozmowie z "Super Expressem" prok. Waldemar Łubniewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu:

- Policja zatrzymała w czwartek mężczyznę podejrzanego o podpalenie drzwi bazyliki. Na razie wykonanie z nim czynności jest niemożliwe, ponieważ w chwili zatrzymania był pijany. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - mówi prok. Łubniewski. Jak dodaje prokurator całość nie zostanie zakwalifikowana jako uszkodzenie czy zniszczenie mienia, bowiem dąbrowska bazylika jest wpisana do rejestru zabytków, dlatego konsekwencje podpalenia drzwi, będą surowsze i mogą skutkować nawet pozbawieniem wolności.

Zatrzymany przez policjantów mężczyzna to 38-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej. Jak informuje dąbrowska policja, mężczyzna podczas rozmowy z mundurowymi mężczyzna przyznał, że podpalił drzwi bazyliki. Obecnie trzeźwieje w policyjnym areszcie.

Podpalenie drzwi bazyliki w Dąbrowie Górniczej
Sonda
Czy celibat dla księży powinien być obowiązkowy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki