CO ZA TUPET!

Policjanci przyłapali ich, gdy robili TO w lesie. Teraz grozi im 5 lat więzienia!

2024-01-22 11:11

Policjanci z Mysłowic zatrzymali na gorącym uczynku 26-letnią mysłowiczankę i 39-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej, którzy skryli się w samym środku lasu, by... przelewać ukradzione wcześniej paliwo. Jak się okazało, kobieta w styczniu aż trzy razy okradła z niego stację benzynową, a pomogły jej w tym ukradzione tablice rejestracyjne. Mężczyzna złapany na leśnej "schadzce" odpowie m.in. za przywłaszczenie przyczepy na terenie Imielina. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi im do 5 lat za kratami.

Schowali się w środku lasu, by przelewać benzynę. Na gorącym uczynku przyłapali ich policjanci

W czwartek, 18 stycznia, policjanci z Mysłowic przyłapali na gorącym uczynku 26-letnią mysłowiczankę i 39-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej, którzy ukryci w środku lasu przelewali skradzione wcześniej paliwo. Jak się okazało, kobieta w styczniu aż trzy razy okradła z niego stację benzynową, wykorzystując w tym celu skradzione wcześniej tablice rejestracyjne. Zatrzymany mężczyzna odpowie m.in. za kradzież przyczepy na terenie Imielina. O ich dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi im aż 5 lat za kratami! Policjanci znaleźli parę złodziejaszków w lesie przy ul.  Obrzeżnej Zachodniej. Chwilę wcześniej mundurowi otrzymali zgłoszenie od pracowników stacji przy ul. Katowickiej o kradzieży paliwa przez kierującego vw. Dyżurny otrzymał w tym czasie informację od leśniczego o podejrzanych osobach i samochodach stojących w środku lasu. Skierowani na miejsce policjanci zauważyli dwie osoby, które przelewały paliwo z plastikowych pojemników oraz trzy pojazdy, w tym czarnego vw. Jak się okazało, to właśnie tego samochodu, pomimo zmienionych tablic rejestracyjnych, szukali.

- W wyniku dalszych czynności stróże prawa ustalili, że 26-letnia mieszkanka naszego miasta dokonała na terenie Chorzowa kradzieży tablic rejestracyjnych z innego pojazdu, na terenie Mysłowic i Lędzin używała tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu, którym się poruszała, oraz dokonała licznych kradzieży paliwa - na terenie Mysłowic i na terenie Lędzin na łączną kwotę ponad 1400 zł. 39-latek z Rudy Śląskiej dokonał też w ostatnim czasie kradzieży przyczepy o wartości 8 tys. zł, wykorzystując w tym celu samochód, na którym znajdowały się tablice rejestracyjne od innego pojazdu. Ponadto mężczyzna ten przyjmował od zatrzymanej 26-latki paliwo, które pochodziło z kradzieży. Wobec zatrzymanych prokurator zastosował policyjny dozór, o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi im do 5 lat więzienia - podsumowują policjanci z komendy w Mysłowicach.

ZOBACZ TEŻ: ZUS wypłacał pieniądze, a ciało emeryta było w zamrażalniku. Makabryczne oszustwo listonosza z Brennej

Kradli paliwo na potęgę
Sonda
Czy złodzieje powinni być karani surowiej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki