Pościg ulicami Chorzowa: Uciekinier jechał z dużą prędkością, ściął drzewo, kilka chwil później auto stanęło w płomieniach! [ZDJĘCIA]

2018-05-29 14:08

Na chorzowskich ulicach rozegrały się sceny rodem z filmu akcji. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, po czym zaczął uciekać, łamiąc wszelkie możliwe przepisy ruchu drogowego. Finalnie, jego pojazd stanął w płomieniach!

29-latek kierujący fiatem, zamiast zatrzymać się do kontroli drogowej przyspieszył i zaczął uciekać. Jechał z dużą prędkością ulicami Chorzowa, łamiąc po drodze wszelkie przepisy ruchu drogowego.

Chciał skoczyć z wiaduktu, złapano go w ostatniej chwili. Przez pewien czas wisiał za barierkami, trzymany za ubrania i ręce!

Na ul. Armii Krajowej stracił panowanie nad samochodem, zjechał na chodnik i ściął drzewo, jednakże pomimo uszkodzeń dalej kontynuował ucieczkę! Zdołał jednak pojechać jedynie kilkaset metrów nim został zatrzymany. Chwile później samochód stanął w płomieniach. Na szczęście, policjanci szybko ugasili ogień i ewakuowali znajdujące się w aucie osoby.

Jak się okazało, mężczyzna uciekał, bo był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad promil alkoholu. Dodatkowo w pojeździe znajdowało się jeszcze dwóch pasażerów - również nietrzeźwych. Sprawca usłyszał już zarzuty. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 5 lat za kratami. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.

Zobacz też: Miał zawieźć dzieci na szkolną wycieczkę... z blisko promilem alkoholu we krwi!

Zobacz TO WIDEO 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki