Siemianowice Śląskie: 27-latek kierował po amfetaminie

i

Autor: pixabay.com/zdjęcia poglądowe Siemianowice Śląskie: 27-latek kierował po amfetaminie

Siemianowice Śląskie. Wsadził nosek w biały proszek. 27-letni kierowca prosił się o kłopoty

2021-04-29 11:50

Policjanci z Siemianowic Śląskich zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który jechał samochodem ulicami miasta. Mundurowych z drogówki zainteresował nie tylko fakt, że nie maił uprawnień do kierowania pojazdu, ale także tajemniczy biały proszek, jaki miał na nosie. Badania tajemniczej substancji przyniosły jednoznaczny rezultat. 27-latek będzie jest w poważnych opałach.

Siemianowice Śląskie. 27-latek jechał po narkotykach

Jak podaje Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich policjanci z drogówki zatrzymali 27-letniego kierującego. Podczas kontroli okazało się, że kierowca volkswagena nie miał uprawnień do kierowania, a dowód rejestracyjny pojazdu został już wcześniej zatrzymany. To jednak nie jedyna kwestia, jaka zainteresowała mundurowych.

- Mundurowi od razu zauważyli biały proszek na jego nosie. Kierowca przyznał się, że jest to amfetamina, którą kilkadziesiąt minut temu zażył. Mężczyzna został zatrzymany. Podczas przeszukania 27-latka, jego auta i mieszkania mundurowi nie znaleźli żadnych środków odurzających - podaje Komenda Miejska Policji w Siemianowicach Śląskich.

>>> SZOK! Nie uwierzysz, gdzie oni schowali narkotyki przed policją! [GALERIA]

Najpierw 27-letni mieszkaniec miasta został przetransportowany do szpitala. Tam została mu pobrana krew do badań toksykologicznych. Jeśli prawdą jest to, co powiedział policjantom, grozi mu nawet do dwóch lat więzienia za jazdę pod wpływem narkotyków.

Zobacz również: Prał żonę młotkiem po głowie! Kobieta zalała się krwią. Koszmar w Orzeszu

Policjanci ćwiczyli nietypowe akcje
Sonda
Zdarzyło ci się prowadzić "pod wpływem"?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki