- Na podstawie zarządzenia prokuratora doszło do zatrzymania 25-letniego mężczyzny i jego 55-letniej matki. Sprawa dotyczy kierowania gróźb karalnych oraz nękania - potwierdza Agnieszka Żyłka z katowickiej komendy. - W tej chwili są z nimi prowadzone czynności - dodaje.
Przypomnijmy, że stalker z UŚ dołączył do grona studentów drugiego roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Od 2018 roku publikował wulgarne, obraźliwe i szydercze komentarze na profilach społecznościowych swoich znajomych z roku. Wyzwiska lądowały również na oficjalnych profilach np. miasta Katowice. Mężczyzna zakładał również fałszywe konta w mediach społecznościowych swoim znajomym. Przypisywał im wulgarne dopiski - gruba, szmata, dz***ka. Oberwało się również... rzeczniczce dyscyplinarnej uczelni, która prowadziła sprawę stalkingu. Wyzwiska pojawiały się nawet na kontach osób związanych ze studentkami. Oskarżał je o różnego rodzaju przestępstwa np. pedofilię. Mało tego - chodził za nimi i bacznie obserwował, co potem skrzętnie wykorzystywał w swojej internetowej działalności.
Więcej o dramatycznej walce studentek ze stalkerem przeczytacie >>> TUTAJ
Choć stalker został wyrzucony z uczelni, problem się nie skończył. Sprawca mógł się czuć niemal bezkarny. Niestety w tym przypadku nie popisały się również organy ścigania, które zdaniem studentek działały zbyt opieszale. Pomogło z pewnością wsparcie mediów, które informowały o skandalicznym zachowaniu 25-latka. Dopiero dzisiaj (19 listopada) mężczyzna i jego matka zostali doprowadzony na komendę. Czy trafią do aresztu? O tym zadecyduje sąd.
Podcasty
Playlisty tematyczne
![Piękne modelki i przystojni modele w nowych strojach kadry na igrzyska. Nie każdemu się spodobały, oceńcie sami [WIDEO, GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Yisn-CS4P-g8u2_stroje-reprezentacji-polski-na-igrzyska-olimpijskie-w-paryzu-300x250.jpg)
