Kopalnie zamknięte przez epidemię nie wrócą do pracy?

i

Autor: PGG Poseł ze Śląska nie ma wątpliwości

SZOKUJĄCA teoria posła ze Śląska! Kopalnie POZOSTANĄ zamknięte po epidemii?

2020-06-09 21:45

Tomasz Olichwer, pochodzący z Zabrza poseł Platformy Obywatelskiej, odniósł się do decyzji rządu dotyczącej wstrzymania wydobycia w 10 kopalniach należących do Polskiej Grupy Górniczej i dwóch pracujących pod Jastrzębską Spółką Węglową. Jego zdaniem decyzja ta nie jest podyktowana epidemią koronawirusa, ale rachunkiem ekonomicznym. Czy rząd dąży do całkowitego zamknięcia kopalń?

Tomasz Olichwer, poseł Platformy Obywatelskiej, opublikował post na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. Polityk opozycji odniósł się do informacji o decyzji rządu, zgodnie z którą w dwunastu kopalniach w woj. śląskim (10 w PGG  i 2 w JSW) wstrzymano wydobycie z powodu epidemii koronawirusa na okres trzech tygodni. Olichwer twierdzi jednak, że powód jest zupełnie inny. Jego zdaniem rząd dąży do definitywnego zamknięcia kopalń.

- Prawdziwe powody rządu zamykania niewłaściwych kopalń, to nie dbałość o zdrowie górników tylko czysta ekonomia - pisze Olichwer. - Od dzisiejszego dnia (9 czerwca przyp. red.), w związku z decyzją powiązaną z Covid-19, 12 kopalń na Śląsku przestało fedrować. Jednak jak zwracają uwagę znawcy branży, przestój zarządzono jedynie w nieefektywnych kopalniach wydobywających węgiel energetyczny. Natomiast te kopalnie, w których wydobywany jest węgiel bardziej zyskowny - koksowy, mają pracować nadal. Dziwi to, bo właśnie w tych drugich jest odnotowywana do tej pory największa liczba zachorowań - wyjaśnia poseł ze Śląska.

- Jak wytłumaczyć fakt, że w JSW zamknięto właśnie kopalnie: Knurów-Szczygłowice i Budryk, które to wydobywają węgiel energetyczny o wartości rynkowej około 50 dol. za tonę. A dalej pracują te bardziej efektywne Pniówek i Zofiówka, gdzie produkowany węgiel koksujący kupowany jest obecnie po 110-120 dol. za tonę - kontynuuje Olichwer.

Jego zdaniem rząd chce w najbliższym czasie zamknąć kopalnie, które są nierentowne. Dodał, że takie działania są nieetyczne w stosunku do osób, które pracują w tych zakładach. A chodzi przecież o kilkadziesiąt tysięcy osób. Za górnictwo w Polsce odpowiada minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Olichwer skierował do niego w tej sprawie interpelację poselską.

- Zwróciłem się do ministra Jacka Sasina z pytaniem, czy rząd dla zapewnienia bezpieczeństwa górnikom w kopalniach, które przynoszą mniejsze dochody również zamierza pomóc i ochronić ich przed zarażeniem? Czy prawdą jest również, jak sądzi wielu górników, że te działania są początkiem zamykania nierentownych kopalń? - kończy Olichwer.

Poniżej lista kopalń, w których przez najbliższe tygodnie będzie trwało postojowe.

Jastrzębska Spółka Węglowa:

  • KWK Knurów-Szczygłowice w Knurowie
  • Budryk w Ornontowicach

Polska Grupa Górnicza:

  • KWK Bolesław Śmiały w Łaziskach Górnych
  • Ruch Piast w Bieruniu
  • Ruch Ziemowit w Lędzinach
  • KWK Halemba w Rudzie Śląskiej
  • Ruch Pokój w Rudzie Śląskiej
  • Ruch Chwałowice w Rybniku
  • Ruch Marcel w Radlinie
  • Ruch Rydułowy w Rydułtowach
  • KWK Mysłowice-Wesoła w Mysłowicach
  • KWK Wujek w Katowicach

Prezydent Katowic: Hejt na Śląsk i górników jest czymś karygodnym

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki