W Urzędzie Miasta w Chorzowie doszło do niepokojącego zdarzenia. Radio ESKA informuje, że w budynku pojawił się zamaskowany mężczyzna, którego podejrzane zachowanie zarejestrowały kamery monitoringu. Na nagraniu widać osobę w kominiarce i z przedmiotem przypominającym broń, spacerującą po holu urzędu. Na szczęście nie doszło do żadnej konfrontacji z innymi osobami przebywającymi w magistracie.
Biuro Prasowe Urzędu Miasta poinformowało, że natychmiast powiadomiono odpowiednie służby. Jak jednak przekazała chorzowska policja, nie wpłynęło formalne zgłoszenie dotyczące tego zdarzenia.
– Dostaliśmy informację, że podobnie wyglądający mężczyzna chodzi po ulicach miasta. Faktycznie na ul. Wolności został zatrzymany i wylegitymowany. Nie stawiał żadnego oporu, był spokojny i wykonywał wszystkie polecenia. Miał przy sobie kominiarkę i przedmiot przypominający pistolet – przekazała p.o. oficera prasowego KMP w Chorzowie podkomisarz Magdalena Jurkowska.
Polecany artykuł:
Jakie intencje miał zamaskowany mężczyzna?
Funkcjonariusze ocenili, że zachowanie zatrzymanego mężczyzny było na tyle niepokojące, że wezwano pogotowie ratunkowe. Mężczyzna trafił pod opiekę medyków. Przedmiot wyglądający jak broń okazał się jedynie zabawką. Nie stwarzał żadnego zagrożenia dla innych osób, ale strach o intencje zamaskowanego osobnika był prawdziwy. Jego motywacja pozostaje nieznana.
Pierwszy o zdarzeniu poinformował profil w mediach społecznościowych, który wspiera politykę prezydenta Chorzowa, Szymona Michałka. W ocenie tego portalu incydent mógł mieć związek z krytyką prezydenta miasta. W blokach zarządzanych przez Chorzowską Spółdzielnię Mieszkaniową pojawiły się ostatnio krytyczne wobec Szymona Michałka plakaty. Być może one sprowokowały mężczyznę do pojawienia się w magistracie z przedmiotem przypominającym broń.