To był szok dla widzów

Scena ostrego seksu wstrząsnęła epoką PRL. Historia z Koprem

2022-09-17 12:00

Najnowszy odcinek vloga "Historia z Koprem" tym razem dotyczy tematu tabu, czyli seksu w PRL. Miłość fizyczna w minionej epoce nie była zbyt popularnym tematem w gazetach, ale odważne sceny można było zobaczyć w filmach. Jeden z nich, z Marlonem Brando w roli głównej, wstrząsnął epoką PRL. Zapraszamy na kolejny odcinek vloga "Historia z Koprem", który tradycyjnie prowadzą Sławomir Koper oraz Katarzyna Łuczyńska.

Sławomir Koper, autor książki "PRL. Po godzinach" zwraca uwagę, że minionej epoce nie rozmawiało się o seksie i nie był on przedmiotem debaty publicznej. Historyk podkreśla, że taka była decyzja komunistów, którzy po II wojnie światowej przejęli władzę w Polsce. - Drukowano natomiast w ogromnych nakładach ulotki i broszury edukacyjne, które przestrzegały przed chorobami wenerycznymi. Ponadto kręcono filmy, które potem puszczano przed seansami w kinach, co więcej akcja edukacyjna trafiła do szkół i prowadzono ją jeszcze w latach siedemdziesiątych. Osobiście sam pamiętam, że po obejrzeniu takiego filmu straciłem na kilka dni apetyt - opowiada Sławomir Koper.

- Nie zmienia to jednak faktu, że świadomość seksualna społeczeństwa pozostawiała wiele do życzenia. Trwała też zmowa milczenia wokół regulacji urodzin. Wprawdzie w 1956 roku zalegalizowano w Polsce aborcję, ale to doprowadziło do tego, że lekarze raptem zaczęli obnosić się ze swoją pobożnością - mówi Katarzyna Łuczyńska, autorka powieści "Grzeszna i święta".

Prawdziwą sensację wzbudziła natomiast emisja filmu "Ostatnie tango w Paryżu" i to w nieocenzurowanej wersji. - Łącznie ze sceną seksu analnego, gdy Marlon Brando nawilża wcześniej masłem Marię Schneider - mówi Sławomir Koper. Więcej w najnowszym odcinku vloga "Historia z Koprem".

PRL po godzinach

i

Autor: Wydawnictwo Harde
Grzeszna i święta

i

Autor: Wydawnictwo Harde

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki