Wyszła za mąż za kukłę. Potem przyszedł kryzys przez zdrady "męża". Teraz ogłosiła drugą ciążę

Pokochała kukłę i urodziła jej dziecko

O tej parze zrobiło się głośno już jakiś czas temu, kiedy to Brazylijka, Meirivone Rocha Moraes obwieściła światu, że wraz z ukochanym Marcelo biorą ślub. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Marcelo jest... szmacianą lalką. Od tamtej pory kobieta aktywnie relacjonuje swoje życie u boku ukochanego w mediach społecznościowych. Ich historia rozpoczęła się za sprawą mamy kobiety. Kiedy Meirivone poskarżyła się mamie, że czuje się samotna i nie ma partnera do tańca. Wtedy mama postanowiła jej pomóc i zrobiła dla niej szmacianą lalkę o imieniu Marcelo. Raczej nie spodziewała się, że relacja córki z kukłą przerodzi się w prawdziwe uczucie. Meirivone zadurzyła się w "mężczyźnie", gdy tylko go zobaczyła. Potem zaszła w ciążę i chcąc uniknąć skandalu, para szybko wzięła ze sobą ślub. W grudniu 2021 stanęli na ślubnym kobiercu, a na weselu było aż 250 gości. Jakiś czas później na świecie pojawił się ich synek Marcelinho, który oczywiście również był kukłą. Poród z udziałem lekarza i pielęgniarki był relacjonowany na żywo w sieci. Niestety związek kobiety ze szmacianą lalką omal się nie rozpadł przez zdrady "mężczyzny".

Jest żoną szmacianej lalki. Teraz ogłosiła drugą ciążę

Z racji tego, że  Meirivone Rocha Moraes jest w stałym kontakcie ze swoimi obserwatorami i chętnie ukazuje im szczegóły ze swojego życia na Instagramie i TikToku, nie mogło tam zabraknąć radosnej nowiny z jej życia. Kilka dni temu kobieta ogłosiła w mediach społecznościowych, że spodziewa się drugiego dziecka, które jest owocem jej związku z kukłą Marcelo. - Jestem w ciąży - napisała uradowana Brazylijka pod filmikiem, na którym pokazała pozytywny wynik testu ciążowego.