Gładkie włosy bez elektryzowania i puszenia się zimą. To prostsze niż myślisz

Zimowa pielęgnacja może okazać się prawdziwym wyzwaniem nie tylko w kontekście skóry, ale również włosów. Na ich wygląd i kondycję wpływ mają nie tylko warunki pogodowe na zewnątrz i ogrzewanie wewnątrz budynków, ale również dodatki w postaci czapek i innych nakryć głowy, które potrafią elektryzować, puszyć włosy i prowadzić do ich łamliwości. Z tego powodu odpowiednia pielęgnacja jest kluczowa do tego, żeby przetrwać zimę nie rezygnując z jej uroków z zachowaniem pięknej fryzury. Co zrobić, żeby mieć gładkie włosy bez puszenia zimą? Odpowiedzią jej rutyna od Garnier Fructis Keratin Sleek. Poniżej instrukcja, jak zadbać krok po kroku o mocniejsze, gładsze i bardziej lśniące włosy.

Grudziądzanka w finale Po.jpg

i

Autor: Redakcja Informacyjna AI/ Wygenerowane przez AI Kobieta o jasnej karnacji, ubrana w ciemną, błyszczącą sukienkę z cekinami i długimi rękawami, stoi przodem do widza. Jej dłonie spoczywają na biodrach, podkreślając talię czarnym paskiem z prostokątną klamrą. Ma długie, falowane, brązowe włosy, rozpuszczone i częściowo opadające na ramiona. Delikatny makijaż podkreśla jej oczy, a z uszu zwisają długie, błyszczące kolczyki. Tło jest ciemne, z rzędami rozmytych, jasnych świateł, które emitują ciepłe, pomarańczowe światło, tworząc efekt sceniczny.

Krok pierwszy zimowej pielęgnacji włosów: Szampon

Oczyszczanie to podstawa każdego rytuału pielęgnacyjnego. Ta zasada ma zastosowanie nie tylko w przypadku skóry twarzy, ale również skóry głowy i włosów. Odpowiedni kosmetyk, który spełni to zadanie, to zatem kluczowy produkt. Stąd doskonałym otwarciem zimowej pielęgnacji włosów jest szampon Garnier Fructis Keratin Sleek. Zapewnia on skuteczną pielęgnację za sprawą unikalnego połączenia składników. Formuła wzbogacona o 4% wygładzającego kompleksu keratynowego i oleju arganowego, skutecznie usuwa zanieczyszczenia, sebum oraz pozostałości produktów do stylizacji włosów i skóry głowy przygotowując je do dalszej pielęgnacji. Pozostawia uczucie czystości i odświeżenia. Dodatek polimerów o dodatnim ładunku neutralizuje ujemny ładunek włókien włosów, skutecznie redukując puszenie się włosów i ułatwiając układanie. Innowacyjne zastosowanie alkoholu oleinowego nadaje gładkości i połysku bez tłustych pozostałości

Garnier

i

Autor: Garnier/ Materiały prasowe

Krok drugi zimowej pielęgnacji włosów: Odżywka

Dopełnieniem szamponu jest odżywka. Dobrym rozwiązaniem jest wybór kosmetyków z tej samej gamy, które się uzupełniają. W przypadku zimowej pielęgnacji włosów przeciw puszeniu się włosów z gamą Garnier Fructis Keratin Sleek też jest taka możliwość. Odżywka z serii wygładza włosy, nadaje im jedwabistą strukturę i ułatwia rozczesywanie. Poprawia ich podatność na układanie. Pielęgnacyjne zdolności kosmetyku przemieniają włosy od nasady aż po same końce. Sekret skuteczności tkwi w starannie opracowanej, półprzezroczystej emulsji. Formuła zawiera do 10% wygładzającego kompleksu keratynowego i oleju arganowego. Odpowiedni stosunek środków powierzchniowo czynnych i tłuszczy zmiękcza włókno włosa. Składniki wygładzające i ujednolicające pozwalają opanować puszenie i zapewnić gładkie oraz lśniące wykończenie od nasady aż po same końce.

Garnier

i

Autor: Garnier/ Materiały prasowe

Krok trzeci zimowej pielęgnacji włosów: Maska

W czteroetapowej rutynie pielęgnacyjnej, po którą warto sięgnąć zimą, trzecim kosmetykiem jest maska Garnier Fructis Keratin Sleek. Ogranicza ona puszenie się włosów i dodaje im blasku. Formuła zawiera do 13% wygładzającego kompleksu keratynowego i oleju arganowego oraz bazuje na technologii Green Repair, która łączy skuteczność z dbałością o dobór składników pochodzenia naturalnego. Starannie dobrana mieszanka składników pochodzenia naturalnego skutecznie pielęgnuje zniszczone włosy. Bogata, kremowa konsystencja łatwo się rozprowadza i spłukuje, bez pozostałości na włosach i obciążenia. Główne składniki to:

  • Masło shea - głęboko odżywia, rewitalizuje i nadaje miękkość.
  • Estry tłuszczowe pozyskiwane dzięki Zielonej Nauce - pokrywają włókna włosów, zapewniając im intensywną miękkość i połysk
  • Olej słonecznikowy - przywraca blask i witalność, dba, żeby włosy nie były matowe
  • Alkohol tłuszczowy - wzmacnia efekt wygładzania
  • Składnik kationowy - ułatwia rozczesywanie, nadaje gładkie i jedwabiste wykończenie.
Garnier

i

Autor: Garnier/ Materiały prasowe

Krok czwarty zimowej pielęgnacji włosów: Serum

Ostatnim punktem zimowej rutyny pielęgnacyjnej jest serum Garnier Fructis Sleek & Stay, które działa przeciw puszeniu się włosów, dba o wysoki połysk i chroni przed wilgocią oraz wysoką temperaturą, dzięki czemu włosy pozostają gładkie i lśniące. Za efekt odpowiada innowacyjna bezwodna formuła oparta na technologii Alpha-Silane. Dzięki niej laboratoria Garnier zaopatrzyły nowe serum Garnier Fructis Sleek & Stay w odpowiednie stężenie składników wygładzających i zwiększających połysk oraz zmaksymalizowały ich wpływ na włosy. Serum do włosów opracowano w oparciu o innowacyjną formułę, której kluczowym elementem jest kompleks polimerów nierozpuszczalnych w wodzie o niskim napięciu powierzchniowym. Właściwości te pozwalają im równomiernie rozprowadzić się na powierzchni włosa, tworząc niewidoczną, wodoodporną warstwę. Technologia termoreaktywna odpowiada za to, że działanie serum Garnier Fructis Sleek & Stay jest aktywowane pod wpływem ciepła z prostownicy.

Ciepło uruchamia proces wiązania się kopolimerów, w wyniku czego tworzą one silną i sprężystą sieć otaczającą włókno włosa. W ten sposób kosmetyk nadaje gładkości i

blasku. Po ostygnięciu włosów sieć polimerów stabilizuje się i tworzy wodoodporną barierę. Warstwa ta nie tylko pomaga chronić włosy przed wilgocią i puszeniem się, ale także utrzymuje gładką, wyrównaną strukturę do 5 myć.

Garnier

i

Autor: Garnier/ Materiały prasowe

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki