Coraz bliżej, coraz szybciej

i

Autor: Shutterstock

DOM DEWELOPERZY WNĘTRZA. Coraz bliżej, coraz szybciej

2015-10-29 3:00

Wyprowadzka pod Warszawę nie musi oznaczać wielogodzinnych dojazdów do centrum ani przymusu przeorganizowania życia. Zyskujemy wszystkie zalety "prowincji", a nowoczesna infrastruktura ułatwia i skraca podróże.

W dzisiejszych czasach, kiedy coraz trudniej dostać kredyt na zakup nieruchomości, a wymagany wkład własny sięga już 15 proc. (w przyszłym roku 20 proc.), liczymy każdą złotówkę. Jednak nie musimy rezygnować z zakupu własnego "M", jeśli zdecydujemy się uwić sobie gniazdko tuż pod Warszawą, a nie w jej centrum.

Ceny i inne zalety

Nie od dziś wiadomo, że zakup mieszkania w centrum dużego miasta - a zwłaszcza stolicy - to bardzo duży wydatek. Z kolei gdy wybieramy nieruchomość poza miastem, z reguły możemy liczyć na dużo niższą cenę. Pieniądze możemy przeznaczyć na większy metraż, ogródek, dodatkowe miejsce parkingowe albo wyższy standard wykończenia. Takie rozwiązanie wybierają najczęściej rodziny, które albo już mają małe dzieci, albo planują potomstwo. Mieszkanie czy dom pod Warszawą ma wiele plusów. Na pewno jednym z podstawowych jest cisza, spokój, zieleń i dużo miejsca do życia. Starczy go nie tylko dla wszystkich członków rodziny, ale również dla wymarzonego czworonoga.

Prowincja nie umiera z nudów

Wyprowadzka z Warszawy wcale nie musi oznaczać zaszycia się w leśnej głuszy. Kto tak kojarzy sobie życie w "sypialniach stolicy", ten jest w wielkim błędzie. Miasta i miejscowości satelickie żyją co prawda w mniejszym pędzie, ale z nie mniejszą fantazją. W większości z nich znajdziemy nie tylko miejsce do mieszkania i wypoczynku, ale również wszystko, co potrzebne nam, by żyć wygodnie i ciekawie. Są tu zarówno placówki oświatowe, urzędy, ośrodki zdrowia i szpitale, małe sklepy, jak i centra handlowe. Nie brakuje ośrodków rekreacyjnych z pełną infrastrukturą - od siłowni, przez korty tenisowe, po stadniny koni czy pola golfowe.

Obwodnica skróci czas podróży

W planach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest budowa odcinka drogi ekspresowej S8, który odciąży ruch wylotowy z Warszawy i sprawi, że korki przejdą do historii. Już dziś nazywany jest "obwodnicą Marek". Będzie ciągnąć się od węzła w Markach koło warszawskiego centrum handlowego Targówek przez Zielonkę, Kobyłkę i Wołomin do Radzymina i obwodnicy tego miasta. Obwodnica ma omijać miasto Marki od wschodu. Będzie nową drogą wylotową ze stolicy na północny wschód, w stronę Białegostoku. Ma być też liczącą trzy pasy w każdą stronę bezkolizyjną trasą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki