Ten króliczek jeszcze niedawno miał wciąż smutny pyszczek. Dziś wesoło strzyże słuchami, bystro spogląda dookoła, a gdy bawi się na podwórku, wkoło słychać dźwięk... turlających się kółek! Bertha z Wielkiej Brytanii po chorobie straciła władzę w tylnych łapkach. Ale wbrew opinii weterynarzy właścicielka królika dała mu szansę.
ZOBACZ TEŻ: Niemiecki weterynarz pomógł choremu żółwiowi. Zrobił mu nogi z klocków Lego!
Skonstruował dla niego kółka, które teraz zastępują zwierzakowi tylne łapki. Tym sposobem Bertha zyskała nie tylko szczęście, ale i międzynarodową sławę.