Rowerowe city break i bikepacking – nowy trend wakacyjny

2025-08-11 0:00 Materiał sponsorowany

City break to trwająca zwykle kilka dni wycieczka do miasta i idealny pomysł na weekend. Jeśli niechętnie zwiedzasz pieszo i preferujesz jazdę na dwóch kółkach – postaw na rowerowe city break. Wiele miast w Polsce dysponuje świetną infrastrukturą rowerową i oferuje atrakcje dostępne bez auta.

miasto

i

Autor: shutterstock.com/ Creative Commons

Polacy coraz chętniej decydują się na połączenie rowerowej przygody z biwakowaniem, czyli bikepacking – wycieczki bez bazy noclegowej i z całym ekwipunkiem na jednośladzie. To sposób na pełną niezależność i odkrywanie dziewiczych miejsc w kraju i za granicą. Jednak dłuższe wycieczki na rowerze będą wymagały większego przygotowania. Podpowiadamy, o czym warto pamiętać, zanim wybierzesz się w taką podróż.

Rowerem po Gdańsku i Warszawie

Zaczynając od północy kraj na uwagę rowerzystów zasługuje Gdańsk. Miasto oferuje nietuzinkowe trasy rowerowe wzdłuż rzeki Motławy, przez liczne zielone tereny i wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Warszawa także sprzyja rowerzystom. Miasto oferuje ponad 500 km tras przeznaczonych dla rowerzystów. Przykładowo, na Szlaku Wisły (Młociny-Powsin, 37 km) można podziwiać z daleka lub odwiedzić w przerwie m.in. Centrum Nauki Kopernik, Zamek Ujazdowski, Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego z ogrodem na dachu, Park Kultur w Powsinie, Łazienki Królewskie i Stare Miasto. Miłośnikom historii spodoba się natomiast Szlak Bitew Warszawskich (33 km) z licznymi pomnikami, budowlami sakralnymi i miejscami pamięci. Na Szlaku Słonecznym (8,5 km) czekają na nas warszawskie zoo, Park Praski i Stadion Narodowy.

Południe kraju: Wrocław i Kraków

Jednym z najbardziej przyjaznych rowerzystom miast jest Wrocław. Jest tu 1428 km tras dedykowanych osobom preferującym jazdę na dwóch kółkach. Szlaki biegną przez nadodrzańskie bulwary, liczne mosty, wysepki, urokliwe promenady i parki, w których nie brakuje zabytkowych pomników. Na rodzinną wycieczkę można się udać 9-kilometrową trasą wzdłuż Promenady Krzyckiej, na której zobaczymy liczne miejsca pamięci i malownicze parki. Aby zobaczyć najważniejsze zabytki można wyruszyć Trasą nr 1, zaczynająca się na pl. Wolności i kończącą na Rynku. Kolejną ciekawą propozycją jest Kraków z historyczną architekturą i rozbudowaną infrastrukturą rowerową. Zobaczenie najważniejszych atrakcji Starego Miasta, a także dzielnicy Kazimierz i bulwarów wiślanych umożliwia pętla wokół starówki (10 km).

Co spakować?

Bikepacking zwykle trwa kilka dni i odbywa się poza miastem. Bikepacker zabiera ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy i umieszcza je w sakwach, torbach rowerowych i plecaku. Rozpoczynając przygodę z bikepackingiem, warto rozważyć noclegi w hotelach. Co powinni zabrać ze sobą ci, którzy już pierwsze wycieczki mają za sobą i liczą na survivalową przygodę?

Podczas kilkudniowej wyprawy rowerowej kluczowe jest zoptymalizowane wyposażenie. Warto zabrać lekki, kompaktowy namiot lub hamak z tarpem, a do spania matę samopompującą lub ultralekką dmuchaną. Śpiwór dobieramy do prognozowanej temperatury. Do nawigacji najlepiej sprawdza się dedykowane urządzenie GPS z wgranymi mapami offline. Niezbędne są też powerbank, czołówka, lampki rowerowe oraz zapasowa dętka, multitool, łatki i pompka. W trasie lepiej sprawdza się korzystanie z bidonów i bukłaków niż dźwiganie przypadkowych butelek. Należy pamiętać, że w bikepackingu niezwykle istotny jest sposób pakowania, bo dobrze rozłożony ciężar to nie tylko wygoda jazdy, ale też bezpieczeństwo. Rzeczy, których używamy rzadko, warto schować głębiej, a to, co może się przydać w ciągu dnia, jak kurtka przeciwdeszczowa, jedzenie, nawigacja, dobrze mieć zawsze pod ręką – podkreśla Maciej Dubas, bloger i właściciel sklepu rowerowego dla dzieci.

Dokąd w trasę?

Miłośnicy leśnych duktów, ciekawych formacji skalnych i zamków niezaprzeczalnie powinni się wybrać rowerowym Szlakiem Orlich Gniazd (dł. ok. 190 km, łączy Kraków z Częstochową, przebiega m.in. przez Ojcowski Park Narodowy) i pokręcić rowerem w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Warto odwiedzić też Podlasie, zwłaszcza Parki Narodowe (Biebrzański, Narwiański), przez które wiedzie Wschodni Szlak Green Velo (2tys. km) i ciągnie się przez 5 województw! Tu na trasie można zobaczyć malownicze wsie, miasta, lasy i doliny rzek. Green Velo przebiega też przez woj.podkarpackie – warto wybrać się w trasę od Przemyśla (uwzględniając trasę dawnych fortec na obrzeżach miasta) do Roztocza. A jeśli bliżej nam na północ kraju, to wokół morza biegnie międzynarodowy szlak rowerowy Euro-Velo 10, a jego Polska część to Velo Baltica (540 km). Trasa rozpoczyna się w Świnoujściu, przebiega m.in. przez Kołobrzeg, Łebę i Trójmiasto, a kończy w Elblągu. Prowadzi przez tereny zlokalizowane blisko morza, a niekiedy nawet brzegiem Bałtyku. Za granicą z kolei pierwsze trasy warto uskutecznić w Niemczech, na Saksoński Szlaku Winnym, który biegnie wzdłuż rzeki Łaby m.in. przez Drezno. W Czechach zdecydowanie warto wybrać się do skalnego miasta Ardspach. Jeśli planujemy wypad do Włoch, to warto zabrać ze sobą rower i przejechać trasę wokół pięknego Jeziora Garda.

Czym na bikepaCking?

Trasę wiodącą głównie asfaltem pokonasz na rowerze trekkingowym, natomiast w bardziej wymagającym terenie warto mieć rower górski lub pokonywać ją gravelem. Jeśli planujesz jazdę po błotnistym i piaszczystym terenie, to tu sprawdzi się fatbike z szerokimi oponami.

PZU_informacja o sponsorze

i

Autor: PZU/ Materiały prasowe

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki