pomoc, przyjaźń

i

Autor: pixabay.com

Samopoświęcanie. Wywołuje problemy trawienne i chroniczne bóle

2022-03-08 12:21

Branie na siebie nadmiernej odpowiedzialności w każdej sferze życiowej rodzić może negatywne konsekwencje. W bliskich relacjach samopoświęcanie się z niezdrowych pobudek psychicznych, a jego skutkiem jest cierpienie psychosomatyczne danej jednostki. Ponadto im bardziej pomagamy jakiejś osobie a ona nie docenia tego należycie, tym bardziej źli możemy się w stosunku do niej stawać. Czy jeszcze objawia się samopoświęcanie w relacji?

Odpowiedzialność w sapomoświęcaniu

Samopoświęcanie się w bliskich relacjach polega na dobrowolnym zaspokajaniu cudzych potrzeb. Koszt ich zaspokajania jest wysoki dla danej jednostki, a dodatkowo wiąże się on z przyjmowaniem na siebie nadmiernej odpowiedzialności.

Kiedy przyjmujemy za kogoś nadmierną odpowiedzialność, to skupiamy się w życiu głównie na ratowaniu i chronieniu drugiej osoby. Może tutaj dochodzić także do jej kontrolowania, przejmowania wszelkich jej problemów i starań, aby problemy te rozwiązać.

Przyczyny samopoświęcania

Bierze się ono często z odpowiedzialnych ról społecznych/rodzinnych, które zmuszeni byliśmy podjąć już w dzieciństwie. Podejmujemy się samopoświęcania najczęściej dlatego, iż chcemy utrzymywać bliskie więzi oraz unikać poczucia winy, sprawiania bólu innych czy egoizmu. Jest ono zazwyczaj wynikiem wyjątkowo wysokiej empatii.

Skutki samopoświęcania

Osoba zaspokajające potrzeby kogoś innego w prosty sposób może zapomnieć w swoich. Z tego powodu po pewnym czasie może ona zacząć żywić negatywne uczucia do osoby, dla której się poświęca. Przejmowanie odpowiedzialności za życie innych skutkować fizycznymi dolegliwościami, takimi jak: chroniczne bóle np. głowy, problemy z układem trawiennym bądź przewlekłe zmęczenie.

Zapamiętaj!

  • Twoje potrzeby są równie ważne jak innych
  • Nie każdy jest tak bezradny jak Ci się wydaje
Sonda
Czy byłbyś/byłabyś w stanie poświęcić karierę dla partnera/partnerki?
Olkusz, największy transport uchodźców wojennych ze Lwowa, ponad 1800 osób

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki