Smaruję się drożdżami, by mieć gładką skórę

2014-01-20 3:00

Maseczkę z drożdży znały już nasze babcie. - Jest doskonała na trądzik, krostki na dekolcie czy plecach, a do tego sprawia, że moja skóra jest idealnie gładka - zapewnia Monika Adamowicz (19 l.) z Wrocławia, która przynajmniej raz w tygodniu nakłada specyfik na swoje ciało.

- Nie pomagały drogie kremy, maści i żele. Pomogła babcia. A dokładnie jej sprawdzony przepis na maseczkę z drożdży - mówi Monika i zalotnie się uśmiecha. Wystarczy świeże drożdże rozgnieść z łyżeczką mleka. I gotowe. Piękna 19-latka maseczkę nakłada przynajmniej raz w tygodniu i trzyma na ciele kwadrans. To wystarczy, by jej skóra była aksamitna w dotyku. - Polecam każdemu, bo to świetny kosmetyk. A do tego kosztuje tylko 60 groszy. Tyle wystarczy, żeby mieć piękną skórę - mówi dziewczyna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki