Sobowtór Obamy protestuje we Francji

mdz

2009-01-13 12:20

Barack Obama ma sobowtóra. Właśnie zaproszono go do Francji, aby przed tamtejszym parlamentem zaprotestował przeciwko rasizmowi.

Najnowsze z działu

Pielęgnacja ogrodu

Wrzucam rano do ciepłej wody i po 6 godzinach spryskuję tym rośliny. Mszyce znikają w 10 sekund. Domowy oprysk na mszyce

Czyszczenie łazienki

Wlewam 1/2 szklanki i spryskuję kabinę prysznicową. Jest lśniąca aż przez 2 tygodnie. Skuteczny płyn do czyszczenia kabiny

Zdrowie i uroda

Jak myć truskawki? Sama woda nie wystarczy. Oto sposób na zdrowsze owoce

czysty plecak

Plecak dziecka piorę tylko w zmywarce. Jest jak nowy i się nie niszczy. Sposób na pranie plecaka

Sposób na szkodniki

Zabieram córce z piórnika i sypię po całym ogrodzie. W jedną noc pozbyłam się ślimaków. Szkodniki przestały niszczyć moje grządki. Sposób na ślimaki w ogrodzie

Amerykanin Michael Lamar jest łudząco podobny do prezydenta-elekta Baracka Obamy. Już to wystarczyło, aby stał się symbolem walki z dyskryminacją rasową.

Na zaproszenie stowarzyszenia czarnoskórych wyborców Lamar przyjechał do Francji, aby przed Zgromadzeniem Narodowym, czyli niższą izbą francuskiego parlamentu, zaprotestować przeciwko dyskryminacji czarnoskówych polityków we Francji.

Choć mniejszości etniczne pochodzące z dawnych kolonii stanowią ponad 10 proc. całej populacji we Francji (a mogą to być wyniki i tak niedoszacowane, bo nikt nie prowadzi statystyk), to w Zgromadzeniu Narodowym na 577 deputowanych tylko jeden jest czarnoskóry. W Senacie nie ma ani jednego czarnoskórego polityka.