Wedding plannerka wymieniła największe "buractwa" weselne. To najgorsze co może zrobić para młoda i goście. Brak kultury to mało powiedziane

Wedding plannerka zdradziła, czego nie powinno robić się na ślubie i weselu

Ślub i wesele to dla pary młodej jeden z najważniejszych dni w życiu. Nic zatem dziwnego, że oboje pragną, aby pozytywnie zapadł w ich pamięci na zawsze. Choć drobnych wpadek na weselu nie da się uniknąć, bo niestety nie można nad wszystkim zapanować, to istnieje kilka poważnych błędów, które popełniają zarówno goście jak i para młoda, a mogą poważnie popsuć humor uczestnikom przyjęcia. Wedding plannerka Dominika Soja-Blat, która na TikToku prowadzi konto o tematyce ślubnej @mowieoslubie, zdradziła cztery największe jej zdaniem "buractwa" weselne. Kobieta zawodowo zajmuje się organizacją ślubów i wesel. Jakie zachowania są według niej nieodpowiednie? Zapewne zgodzi się z nią większość osób. 

Weselne wpadki: Zapraszanie osoby w długoletnim związku z osobą towarzyszącą

Ten błąd dotyczy pary młodej. Zapraszając osobę, która pozostaje w długoletnim związku, nawet niekoniecznie małżeństwie, na zaproszeniu powinno widnieć imię i nazwisko tej osoby towarzyszącej. W przeciwnym razie może ona poczuć się niemile widzianym gościem.

Weselne wpadki: Wkładanie do koperty ścinek po gazetach

To chyba najgorsza rzecz, jaką można zrobić. Nie każdego stać na 'zwrot za talerzyk', jednak nie powinniśmy jednak sztucznie wypychać kopert ścinkami gazety. Zdecydowanie bardziej na miejscu jest danie drobnego upominku lub po prostu nie pójście na wesele.

Weselne wpadki: Założenie na wesele białej sukienki

Biała sukienka jest zdecydowanie zarezerwowana dla panny młodej - to nie ulega żadnej wątpliwości. Dlatego jeśli kobieta będąca gościem założy kreację w takim kolorze, zalicza nie tylko wpadkę, ale przede wszystkim wykazuje się ogromnym nietaktem.

Weselne wpadki: Picie alkoholu pod stołem na weselu bezalkoholowym

W sytuacji, gdy para młoda zadecydowała, że organizuje wesele bezalkoholowe, należy to uszanować, a nie po cichu pić trunki wysokoprocentowe pod stołem. Jeśli nie odpowiada nam forma wesela bez alkoholu, lepiej przyjść po prostu na sam ślub.