Wieniec nas jednoczy

2004-11-30 20:26

Zwyczaj umieszczania w domach wieńca uplecionego z zielonych gałęzi i ozdobionego czterema świeczkami jest obecny w Polsce już od 160 lat.

Zawsze zielone gałązki jedliny oznaczają życie wieczne, jakie daje nam Chrystus, cztery świece umieszczone na wieńcu to cztery kolejne niedziele adwentu. W każdą niedzielę zapalamy jedną świecę, w czwartą palą się już wszystkie cztery. Światło świec symbolizują Zbawiciela, który sam nazwał się światłością świata.

Wieniec jest obrazem wspólnoty, która czeka w miłości i radości na przyjście Chrystusa. Gromadząc się przy nim w kolejne niedziele adwentu przy wspólnej modlitwie zapalamy świeczki jako znak czuwania i gotowości na przyjęcie Zbawiciela.

Wieniec adwentowy można oczywiście kupić. Ale po co, skoro zrobienie go nie wymaga ani dużo pracy, ani szczególnych umiejętności. Potrzebne jest tylko kilka wiecznie zielonych gałązek - może to być świerk, jodła lub sosna. A jeśli zaproponujemy naszym dzieciom wspólne zrobienie wieńca, sprawimy im wielką frajdę. Dlatego, jeśli wieniec nie gości w naszym domu, pomyślmy, czy nie warto jeszcze teraz poświęcić trochę czasu, żeby się w nim znalazł. I towarzyszył nam aż do Wigilii Bożego Narodzenia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki