Kto by pomyślał, że wypad do kurortu narciarskiego Vail w amerykańskim stanie Colorado skończy się dla Alana takim upokorzeniem.
Jazda na nartach to dla niego nie pierwszyzna, więc dziarsko wskoczył na krzesełko wyciągu narciarskiego, by wjechać na górę. I wtedy coś poszło nie tak. Zaczepił paskiem o barierkę, a gdy chciał zeskoczyć z krzesełka, zawisł do góry nogami na własnych spodniach. Unieruchomiony Alan czuł, jak centymetr po centymetrze spodnie zsuwają się z jego pośladków. W duchu modlił się, by los oszczędził mu tego upokorzenia, ale niestety ten nie był dla niego łaskawy. Trach! Spodnie opadły, odsłaniając śnieżnobiały zadek Alana. Turyści na stoku oniemieli na ten niecodzienny widok. Dziewczyny się śmiały, Japończycy robili zdjęcia... Dopiero na stacji końcowej ratownicy oswobodzili Alana z potrzasku i okryli szczelnie kocami.