I po co ci faceci...
Podobno mężczyźni boją się kobiet, które otwarcie przyznają się do przyjaźni z wibratorem. I trudno im się dziwić. Jeśli wierzyć seksuologom, podczas jednego stosunku kobieta może mieć do pięciu orgazmów. Ale gdy zamieni partnera na wibrator, liczba przeżywanych przez nią orgazmów może wzrosnąć do... kilkudziesięciu! No a poza tym wibrator może być zawsze pod ręką, raczej nie zawodzi, a jeśli, to wystarczy zmienić baterie, nigdy nie pyta "Kochanie, jak było?" i może "to" robić z siłą wodospadu, a nawet jeszcze szybciej.
Zobacz: Drugi orgazm gorszy
Wielcy nie tacy święci
Mozarta znamy jako genialnego kompozytora. Już w wieku pięciu lat stworzył swoją pierwszą symfonię. Tymczasem ten geniusz miał dość dziwne upodobania seksualne. Mianowicie podniecały go odbyty - zarówno kobiece, jak i męskie. Nawet skomponował na ich cześć kanon, który zatytułował "Wyliż mi d..., dokładnie, do czysta". Niestety, albo na szczęście, utwór ten nie wzbudził aplauzu.