Seks z partnerem mnie nudzi - czasem udaję orgazm. Co robić? - list czytelniczki

2010-09-11 9:00

Pani Bożeno! Seks z moim partnerem jest niby w porządku, ale taki trochę nudny. Nie jesteśmy z sobą długo, a on tak się zachowuje, jakbyśmy byli starym małżeństwem. Zwykle wygląda to tak, że najpierw całujemy się, potem on pieści mnie palcem i za chwilę jest już w środku. Ale nawet nie o to mi chodzi, tylko o to, że nie wiem, jak mu powiedzieć, że chcę czegoś więcej.

Bo problem polega na tym, że on jest szalenie zarozumiały i myśli, że jest supermenem. I nie chciałabym go obrazić. Inna sprawa, że może tak myśleć, bo trochę go oszukuję i czasami udaję orgazm. To co mam robić? (Magda)

Panowie są prości aż do bólu - im trzeba kawę na ławę

Mężczyźni to takie mało skomplikowane istoty, które działają na podstawie pewnych kodów. Także, a może zwłaszcza, w łóżku. I kobieta wcale nie musi udawać, a oni i tak mogą błędnie interpretować sygnały, jakie ona wysyła. I tak np. jeśli jej twardnieją sutki, bo akurat on miał zimne ręce, jemu się wydaje, że to z powodu wyrafinowanych pieszczot. Jeśli ona jęknie z bólu, bo on za mocno ją przygniótł, wydaje mu się, że to z rozkoszy. I tak dalej, i tak dalej.

Patrz też: Kamasutra, odcinek 49 - sposoby na nudę w łóżku

Dlatego nie warto czekać i liczyć, że on domyśli się, że ona chce więcej, mniej czy też inaczej. Nie warto, bo on prawdopodobnie się nie domyśli. Jeśli jednak obawiasz się powiedzieć mu o tym wprost, rzuć mu koło ratunkowe. Jedno albo kilka. To nie jest trudne.

Podczas pocałunku jego język tak wiruje w twojej buzi, jakby robił sałatkę: Nie wahaj się pokazać swojej sprawności językowej, by doprowadzić jego wargi i usta do porządku. Najpierw czubkiem swojego języka zatrzymaj jego język, potem delikatnie zacznij penetrować wnętrze jego ust. Po chwili przerwij, spójrz mu głęboko w oczy i szepnij: "Rób to tak".

Za szybko przechodzi od gry wstępnej do stosunku: Możesz przystopować, kładąc się na nim i wsuwając jego członek między swoje uda. W ten sposób ci się nie wymknie i nie zanurkuje w tobie, zanim nie będziesz gotowa. Możesz go także związać i robić wszystko we własnym tempie (kokardka na penisie także dozwolona, byle nie za mocno).

Nie może znaleźć twojego guziczka, więc działa na oślep, sprawiając ci ból: Połóż dłoń na jego dłoni i poprowadź ją. Możesz go podbudować, mówiąc, że uwielbiasz, kiedy tak cię dotyka i robi to znakomicie. Uwierz, że nigdy się nie domyśli, że to ty przejęłaś kierownictwo. A następnym razem będzie cię pieścił tak, jak sobie tego życzysz.

W seksie oralnym woli być stroną bierną: Nie możesz mu tego wybaczyć, i słusznie. Aby pokazać mu, co traci, zrób tak: Weź go w usta, chwilę popieść, a potem obróć się o 180 stopni do pozycji "69". Oczywiście taki manewr jest najłatwiejszy do wykonania, gdy oboje leżycie.

Już zasmakował w seksie oralnym, ale robi to nieudolnie: Rusz biodrami, aby nakierować go tam, gdzie chcesz. A jeśli jeszcze nie załapie, o co ci chodzi, połóż swoją rękę na wzgórku łonowym, rozchyl dwoma palcami wargi sromowe i odsłoń się. Powinien instynktownie ruszyć do tego, co się wyłoniło z ponętnych fałdek.

Uprawia seks tylko w pozycji klasycznej: Zrzuć go z siebie i przerzuć na plecy (jego plecy). Siądź na nim okrakiem i przejmij stery, zanim się zorientuje, co się stało. I ani się obejrzysz, jak będzie jęczał z zachwytu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki