Tak rozpalisz nawet chłodną kochankę

Pobudzać siebie i partnera można w różnym rytmie. Tu w zasadzie nie ma żadnych reguł, podobnie jak w przypadku jego ruchów już podczas stosunku. Ale istotnie, kobiety przyznają, że jeśli ich łechtaczka pieszczona jest w określony sposób - a ósemka odgrywa tu istotną rolę, to jest nieziemsko. Jak się do tego zabrać?

Najpierw namierz to, co będziesz pieścić. Teraz palcem wskazującym zacznij kreślić kółeczka wokół jej guziczka, raz w jedną, raz w drugą stronę. Kiedy łechtaczka zacznie nabrzmiewać, zmień rytm. Zwolnij i kreśl ósemki, najpierw zaczynając od lewej, potem od prawej strony. I tak na zmianę, aż poczujesz, jak ona staje się coraz bardziej wilgotna.

Teraz dotykaj jej czubkiem penisa, w podobny sposób. Zakreślaj kółeczka wokół warg sromowych partnerki, a potem ósemki. Na koniec, kiedy ona już się całkiem przed tobą otworzyła, wejdź w nią jednym zdecydowanym ruchem. Chwilę pozostań w bezruchu, by po chwili poruszać się w niej w takim rytmie: trzy pchnięcia powolne i płytkie, jedno głębokie i silne i znowu trzy powolne i płytkie. Po kilku seriach wycofaj się tak, by twoja główka tylko ledwo, ledwo dotykała jej warg. I znowu penisem zakreślaj kółka i ósemki wokół jej intymnego wnętrza, by po chwili ponownie w nią gwałtownie wejść.

Niektóre kobiety odczuwają silne podniecenie, kiedy partner językiem zakreśla ósemki wokół jej najbardziej erogennych miejsc, szczególnie tych położonych na wewnętrznej stronie ud, nad kostką, na karku, na szyi. Z kolei penisem możesz kreślić ósemki po całym jej ciele. Niezwykłych wrażeń dostarczy jej pieszczenie w ten sposób trójkąta, gdzie schodzą się pośladki (tylny odcinek kręgosłupa). A przy okazji w ten sposób możesz sprawdzić, jak twoja kochanka mogłaby zareagować na seks analny. Jeśli jej pośladki podczas tej pieszczoty zaczną się prężyć i otwierać, możesz zaryzykować próbę. Ale pamiętaj, nic na siłę. I na wszelki wypadek przygotuj sobie jakiś lubrykant (nawilżacz), może być także oliwka kosmetyczna.

Dlaczego właśnie ósemka zdaje się mieć taką moc? Być może dlatego, że ruch okrężny w ars amandi, wg niektórych wschodnich wierzeń, ma magiczną energię. Podobno najbardziej biegli kochankowie potrafią kreślić ósemki penisem w pochwie!