Duchowny z Łącka wyjeżdża na misję do Kazachstanu. Żona pojedzie razem z nim

i

Autor: Javier Ocampo Zuluaga/cc0/pixabay Jerzy Demski przyjął święcenia diakonatu w czerwcu zeszłego roku. Został wysłany na misję do parafii Chromtau w Kazachstanie.

Duchowny z Łącka wyjeżdża na misję do Kazachstanu. Razem z nim pojedzie... ŻONA

2021-02-11 9:53

Pochodzący z Łącka duchowny katolicki wyjeżdża na misję do parafii Chromtau w Kazachstanie. W tym przypadku nie chodzi jednak o księdza, ale o diakona Jerzego Demskiego, który jest żonaty. Małżonka będzie mu zresztą towarzyszyć w pełnieniu obowiązków w przydzielonej parafii. Małżeństwo doczekało się czwórki, dorosłych już dzieci, a przez kilkanaście lat zajmowało się prowadzeniem poradni dla narzeczonych.

Żonaty diakon wyjeżdża do Kazachstanu

Większość duchownych katolickich ślubuje zachowanie celibatu, w związku z czym nie mogą oni zawierać związków małżeńskich. Odstępstwem od tej reguły są diakoni stali, prawo kanoniczne nie zabrania im posiadania rodziny. Diakoni nie mogą odprawiać Mszy św. i spowiadać, ale zajmują się między innymi: udzielaniem chrztów, błogosławieniem małżeństw, odprawianiem pogrzebów, czy udzielaniem komunii. Pochodzący z Łącka Jerzy Demski przyjął święcenia diakonatu w czerwcu zeszłego roku. Udzielił ich mu biskup opolski Andrzej Czaja. 

PRZECZYTAJ: NIEZWYKŁY gest księdza z Błonia. Odda swój samochód na licytację dla chorego dziecka [ZDJĘCIA]

Gość Niedzielny informuje, że w najbliższych dniach Jerzy Demski wyjedzie na misję do Kazachstanu. Ma trafić do parafii Chromtau w diecezji Atyrau, gdzie proboszczem jest tarnowski misjonarz ks. Piotr Kluza. Związki tarnowskiego duchowieństwa z kazachską diecezją Atyrau są zresztą dużo głębsze. Do grudnia zeszłego roku administratorem apostolskim Atyrau był pochodzący ze Skrzyszowa ks. Dariusz Buras, a w latach 1999-2012 tę samą funkcję pełnił urodzony w gminie Rzezawa Janusz Kaleta, który jednak odszedł ze stanu duchownego ze względu na swój długoletni związek z kobietą. Jerzy Demski wyjedzie do Kazachstanu razem ze swoją żoną. Małżeństwo doczekało się czwórki, dorosłych już dzieci. Przez kilkanaście lat zajmowało się również prowadzeniem poradni dla narzeczonych. Ich pobyt w Azji Środkowej ma potrwać rok.

ZOBACZ: Pech młodego cudzoziemca. Na kradzieży przyłapał go policjant po służbie [ZDJĘCIA]

Kraków: SZOK! Okradali kościelne skarbonki! Gang rabusiów zatrzymany przez policjantów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki