Jak do tego doszło? Samochód zmierzał prosto do potoku! [ZDJĘCIA]

2020-03-01 9:38

W Grybowie cienkie drzewo uratowało osobowego opla przed kąpielą w potoku. Pozostawiony na parkingu pojazd, w którym wtedy nie znajdowali się żadni pasażerowie zaczął zsuwać się po stromym zboczu w kierunku strumyka. Samochód wydobyli z pułapki strażacy przy użyciu dwóch wciągarek.

Do zdarzenia doszło w piątek, 28 lutego w dzielnicy Grybowa nazywającej się Strzylawki. Pozostawiony na parkingu osobowy opel zaczął zjeżdżać ze stromego zbocza w kierunku pobliskiego potoku. Pojazd niechybnie zaliczyłby zimną kąpiel, gdyby nie cienkie drzewo, które zatrzymało maszynę tuż przed wpadnięciem do strumyka. W momencie incydentu w samochodzie nie było żadnego pasażera.

Osobówkę z pułapki wyciągnęli strażacy, którzy użyli dwóch wciągarek. Podczas niekontrolowanej jazdy opel doznał drobnych uszkodzeń zderzaka. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki