Jarosław Kaczyński dołączył do Lewandowskiego i Stallone'a. "Serial na Węgierskiej" ma nowego bohatera! [ZDJĘCIE]

Jarosław Kaczyński dołączył do Lewandowskiego i Stallone'a. "Serial na Węgierskiej" ma nowego bohatera!

Jak informuje "Gazeta Krakowska", Jarosław Kaczyński został kolejnym bohaterem "Serialu na Węgierskiej". Tak nazwał swój cykl murali artysta Mgr Mors (a tak naprawdę Mariusz Brodowski - przyp.red.). Graffiti trafia na ściany pod mostem kolejowym przy ul. Węgierskiej w Nowym Sączu i ma charakter krótkotrwały - po jakimś czasie zastępowane jest kolejnym. Tym razem wybór autora padł na Jarosława Kaczyńskiego, który dołączył tym samym do innych znanych osób, które doczekały się swoich murali. W tym gronie są m.in.: Robert Lewandowski, Sylvester Stallone, Macaulay Culkin, Józef Piłsudski, Cyber Marian, Karol Wiśniewski i Tadeusz Rydzyk.

Czytaj też: Milik: Dwaj mężczyźni runęli z dachu na ziemię. Na miejscu lądował śmigłowiec ratowniczy

Jarosław Kaczyński na muralu - co mówią internauci?

Jarosław Kaczyński z murala w Nowym Sączu trzyma w rękach bukiet czerwonych róż. Na graffiti znajduje się też cytat z Biblii: "Miłujcie się tak, jak Ja was umiłowałem", czyli słowa, które wypowiedział do swoich uczniów Jezus Chrystus. Mural z Jarosławem Kaczyńskim nie uszedł oczywiście również uwadze internautów.

- Malunek jak zwykle pierwsza klasa i jestem wielką fanką ,,serialu na Węgierskiej" natomiast wykorzystanie tego typu cytatów do żartów w tym wypadku politycznych MI osobiście nie leży...ktos sie może nie zgodzić ale takie jest moje zdanie i odczucie

- Teraz trzeba przyklęknąć przy przechodzeniu pod wiaduktem.

- Jakikolwiek przekaz miał mieć ten mural, to masz rację: jedni będą przyklękać, drudzy opluwać.Dobrze, że to "serial na węgierskiej" i jego żywot nie będzie długi. I niech to będzie dobrą wróżbą dla nas. 

To tylko niektóre z komentarzy użytkowników mediów społecznościowych natomiast muralu z Jarosławem Kaczyńskim nie komentuje w ogóle sam autor.

- Na razie nie chcę wypowiadać się na temat tego muralu. Nie chcę nic sugerować. Wypowiedziałem się na ścianie - mówi "Gazecie Krakowskiej" Mgr Mors.

Czytaj też: Tarnów. Seksowna 20-latka wykiwała "dziadka". Zrobiła to "na wnuczka". Staruszek załamany