Myślał, że ma KORONAWIRUSA, a to zapalenie zatok. Mężczyzna narobił zamieszania

i

Autor: AP Koronawirus dotarł do Polski

Myślał, że ma KORONAWIRUSA, a to zapalenie zatok. Mężczyzna narobił zamieszania

2020-03-04 13:08

Mężczyzna, który zgłosił się do szpitala św. Łukasza w Tarnowie z podejrzeniem zakażenia koronawirusem prawdopodobnie cierpi na zapalenie zatok. Swoją niepotrzebną wizytą na SOR-ze spowodował konieczność dezynfekcji oddziału oraz objęcia kwarantanną siedmiu osób. Teraz przebywa na oddziale zakaźnym w Dąbrowie Tarnowskiej.

36-letni mężczyzna najpierw zgłosił się do szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej z objawami koronawirusa. Tam jednak lekarze wykluczyli możliwość zakażenia i odesłali go na konsultację neurologiczną oraz kardiologiczną. Mężczyzna nie zastosował się do tych zaleceń, tylko skierował się do szpitala św. Łukasza w Tarnowie.

Jego wizyta spowodowała konieczność dezynfekcji oddziału ratunkowego i objęcie kwarantanną siedmiu osób, w tym pięciu członków personelu medycznego. Naraziła także zdrowie innych pacjentów placówki, między innymi zmagających się z chorobami nowotworowymi. 

Jak poinformowało radio RDN, mężczyzna cierpi prawdopodobnie na zapalenie zatok, a z pewnością nie jest zakażony koronawirusem. Obecnie pacjent znowu przebywa w Dąbrowie Tarnowskiej. W tym przypadku nie ma konieczności stosowania nadzwyczajnych środków ostrożności. 

- Tego pacjenta wczoraj konsultowałem. Miał objawy bardziej infekcyjne od 25 stycznia. Według kryteriów, pacjent jest poddany badaniom jeśli miał kontakt z wirusem do 14 dni wstecz. Odesłałem pacjenta na izbę przyjęć informując, że nie kwalifikuje się do izolacji i że powinien być diagnozowany neurologicznie i kardiologicznie - powiedział radiu RDN Zbigniew Marytyka, kierownik oddziału zakaźnego szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej. 

Sonda
Czy wiesz jak się zachować w przypadku podejrzenia zakażenia koronawirusem?
Koronawirus w Zielonej Górze. Czy mieszkańcy się boją?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki