Smog w Małopolsce nadal będzie normą. Sejmik zmienił uchwałę antysmogową

Małopolski sejmik zmienił uchwałę antysmogową. Kopciuchy będą truć dłużej

Sejmik województwa małopolskiego podjął w poniedziałek, 26 września decyzję o przesunięciu terminu wejścia w życie uchwały antysmogowej, zabraniającej używania pieców węglowych najgorszej jakości. Pierwotnie zakaz miał wejść w życie 1 stycznia 2023 roku, jednak wiemy już, że kopciuchy zostaną z nami o ponad rok dłużej. Radni zgodzili się, by piece emitujący smog funkcjonowały do końca kwietnia 2024 roku. To propozycja nawet dalej idąca niż chciał zarząd województwa, który proponował termin 1 stycznia 2024 roku, jako datę obowiązywania zakazu używania kopciuchów. Warto przypomnieć, że pierwotny tekst uchwały został przyjęty w 2017 roku, dając kilka lat na dostosowanie się do nowych wymogów. Jako powód zmiany terminu wejścia w życie uchwały antysmogowej wskazano wysokie ceny surowców energetycznych i związany z nimi kryzys.

Jak głosowali radni w sprawie uchwały antysmogowej?

Przesunięcie wejścia w życie uchwały antysmogowej w Małopolsce, zakazującej używania pozaklasowych pieców węglowych poparło 25 radnych. W tym gronie znaleźli się przedstawiciele następujących ugrupowań politycznych: Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. Nikt nie wstrzymał się od głosu, natomiast 11 reprezentantów sejmikowej opozycji głosowało przeciw. Tadeusz Arkit, Stanisław Sorys i Mirosław Dróżdż nie wzięli udziału w głosowaniu.