Get Well Toruń ma poważny problem. Stan zdrowia Jasona Doyle'a nie napawa optymizmem

2019-05-06 13:17

Get Well Toruń przegrał z forBET Włókniarzem Częstochowa 39:51, ale to nie jedyny powodów do zmartwień dla kibiców Aniołów. Wielu z nich szuka konkretnych informacji na temat stanu zdrowia Jasona Doyle'a, który w niedzielne popołudnie zanotował poważny upadek.

Siódmy wyścig konfrontacji toruńsko-częstochowskiej przyniósł nam sceny, których nigdy nie chcemy oglądać na żużlowych torach. Matej Zagar tuż po starcie zdecydował się poszerzyć tor jazdy, czym spowodował upadek Jasona Doyle'a i Michała Gruchalskiego. Australijczyk opuścił stadion w karetce.

- Jeżeli traci się lidera w siódmym biegu, to cały plan idzie do piachu. Martwimy się, bo na torze nie wyglądało to dobrze. Myślami jestem z Jasonem, bo widziałem jak cierpiał. Ja to już kiedyś sugerowałem, mam to nawet w mailach, że jeśli jeden z zawodników fauluje drugiego, a ten nie może kontynuować zawodów, to czy w przypadku sprawcy nie należy zastosować wykluczenia do końca zawodów - powiedział na gorąco menedżer Jacek Frątczak.

Po zawodach rozmawialiśmy jeszcze z przedstawicielami sztabu Get Well Toruń, którzy sugerowali, że sprawa z byłym mistrzem świata jest poważna. Wstępnie mówiło się o ok. 5-6 tygodniach przerwy. Badania przeprowadzone w szpitalu potwierdziły obawy wielu z nas. Doyle ma złamane żebra i pęknięte płuco. 33-latek miał spore problemy z oddychaniem, ale na szczęście to już minęło.

Najważniejsze jest oczywiście to, żeby Doyle wrócił do zdrowia. Kontuzja tego zawodnika sprawa, że niewesoła sytuacja Aniołów zmienia się w doprawdy tragiczną. Get Well ma na swoim koncie okrągłe zero punktów, a w kilku ważnych spotkaniach będzie musiał sobie radzić bez lidera, do którego na początku nowego sezonu nie można było mieć zbyt wielu pretensji.

Na koniec wątek humorystyczny. Australijczyk przekonał się o wysokiej jakości posiłkach, serwowanych przez polską służbę zdrowia.


Kolejny mecz Get Well Toruń odjedzie 12 maja w Grudziądzu. Rywalem będzie tamtejszy MRGARDEN GKM. Faworytem będą rzecz jasna gospodarze.

Zobacz też:

>>> Kibic Polskiego Cukru Toruń rzucił do kosza z połowy boiska i zgarnął 50 tysięcy złotych! [WIDEO]

>>> Get Well Toruń - Włókniarz Częstochowa: Koszmarny wypadek Doyle'a i kolejna przegrana Aniołów [RELACJA]

WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki