Prezydent Torunia Michał Zaleski

i

Autor: Urząd miasta Torunia / torun.pl Kolejna gruba podwyżka dla prezydenta Torunia. Wcześniej dał sobie sam, teraz dostał od radnych

Kolejna gruba podwyżka dla prezydenta Torunia. Najpierw dał sobie sam, teraz dostał od radnych

2021-12-16 22:07

Toruń. Nie ma co ukrywać. Wczoraj (czwartek, 16.12.2021) do Michała Zaleskiego (69 l.), prezydenta Torunia przyszedł św. Mikołaj. Najwidoczniej ten uznał, że prezydent Torunia był grzeczny w tym roku. Prezydent dostał 4128 złotych podwyżki. O tyle pensje na dzisiejszej sesji rady miasta podnieśli mu radni. Przypomnijmy, że niecały miesiąc temu prezydent sam sobie podniósł pensję o 5572. Mieszkańcy nie kryją oburzenia.

Tacy radni to prawdziwy skarb - zapewne tak dziś pomyślał prezydent Michał Zaleski. Konwent seniorów toruńskiej Rady Miasta wystąpił do Rady Miasta o to, aby ta podniosła pensję Zaleskiego. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że pensja prezydenta Torunia w listopadzie wzrosła z 10 940 zł do 16 512 zł. Konwent Seniorów Rady Miasta chciał, aby Prezydent Torunia zarabiał nie 16 512 zł a 20 640 złotych miesięcznie. To jest tyle, ile może maksymalnie zarabiać prezydent Torunia zgodnie z nowym prawem. Toruńscy radni przegłosowali podwyżkę.

Czytaj też: Ksiądz Piotr z Czernikowa groził im bronią podczas Strajku Kobiet. Sensacyjny zwrot w sprawie

Prezydent Torunia i podwyżki. "Super Express" ujawnia

Przypomnijmy, że to nasi dziennikarze ujawnili, że prezydent Torunia ni to z gruszki ni z pietruszki nagle zaczął zarabiać o 5 572 złotych więcej miesięcznie. Rzeczniczka Anna Kulbicka-Tondel tłumaczyła, że pensja prezydenta musiała wzrosnąć. Tłumaczyła, że podwyżka to następstwo rozporządzenia rady ministrów o wynagrodzeniach w administracji rządowej i samorządzie terytorialnym. Okazało się, że nie tylko nagle wzrosła pensja prezydenta, ale też diety radnych. 31 listopada Adrian Mól, wiceprzewodniczący toruńskiej Rady Miasta odkrył, że na jego konto wpłynęło o 1450 złotych więcej niż do tej pory.

- Dzwoniłem do biura Rady Miasta z pytaniem czy nie zaszła pomyłka. Okazało się, że moja dieta jak i pozostałych radnych musiały zostać podniesione - mówi wiceprzewodniczący Rady Miasta Adrian Mól w rozmowie z dziennikarzem naszego portalu.

Do tej pory, co miesiąc na konto wiceprzewodniczącego wpływało 2 415 złotych. Ostatnio wpłynęło 3 865 zł. Nie tylko Mól dostał wyższą dietę. Więcej na konta urząd przelał pozostałym 24 radnym. Przewodniczący komisji otrzymali 3 435 złotych zamiast dotychczasowych 2 147 zł. Wiceprzewodniczący komisji 3 006 złotych zamiast 1 878 złotych. Radny, który w Radzie nie pełni żadnej funkcji otrzymał 2 676 złotych zamiast 1 610 złotych.

Oczywiście najwięcej wpłynęło na konto przewodniczącego Rady miasta czyli 4 294 złote zamiast 2 684 zł. Nie ma co - radni i prezydent to mają klawe życie. Jak sami mówią, nie starali się o podwyżki, a je dostali. Na pewno przy tej ogromnej inflacji podwyżka diet to wspaniały prezent pod choinkę. Niestety na taki prezent nie mogą liczyć od swoich pracodawców Polacy, wykonujący inne zawody.

Sonda
Czy prezydent Torunia Michał Zaleski zasłużył na podwyżkę?
Tak zmieniał się Toruń przez ostatnich 37 lat!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki