Motor Lublin - For Nature Solutions Apator Toruń, zdjęcie z meczu11. kolejki PGE Ekstraligi

i

Autor: Super Express Toruń Motor Lublin - For Nature Solutions Apator Toruń, zdjęcie z meczu11. kolejki PGE Ekstraligi

Motor - Apator NA ŻYWO

Motor nie zostawił złudzeń Apatorowi! Torunianie bezradni przy Alejach Zygmuntowskich [Zapis Relacji]

2022-07-03 18:25

Motor Lublin rozgromił For Nature Solutions Apatora Toruń 55:35. Ani przez moment zwycięstwo lidera PGE Ekstraligi nie było zagrożone. Po stronie gości walczyli w zasadzie tylko Robert Lambert i w drugiej części zawodów Patryk Dudek. Zapis relacji z Lublina i podsumowanie niedzielnego spotkania znajdziecie na se.pl/torun.

Motor Lublin - Apator Toruń, 11. kolejka PGE Ekstraligi

W niedzielę na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich spotkały się dwie drużyny, które przed startem 11. kolejki zajmowały miejsca na podium PGE Ekstraligi. Liderzy z Motoru Lublin podejmowali trzeciego For Nature Solutions Apatora Toruń. Faworytami byli niepokonani do tej pory gospodarze, ale podopieczni Roberta Sawiny chcieli płynąć na fali dwóch domowych zwycięstw. Był to też pojedynek sobotnich finalistów turnieju SEC - Mikkela Michelsena i Patryka Dudka.

Już pierwsza seria pokazała, że Apatorowi trudno będzie nawiązać walkę przy Alejach Zygmuntowskich. Jack Holder przegrał z młodzieżowcem, a wcześniej juniorzy gospodarzy dali lekcję przyjezdnym. Zaskoczeniem in minus po stronie gospodarzy było ostatnie miejsce Mikkela Michelsena, który po przegranym starcie nie zdołał przebić się na punktowaną pozycję.

Choć w pierwszym biegu drugiej serii goście zwyciężyli 4:2, to kolejne biegi studziły ich entuzjazm. Po raz kolejny młodzieżowiec Motoru zdołał pokonać obu rywali. Tym razem był to Mateusz Cierniak. Prowadzenie lidera PGE Ekstraligi nie wyglądało na zagrożone, a wręcz przeciwnie, sukcesywnie je powiększali. Zadziwiała niemoc dotychczasowego lidera toruńskiej drużyny, Patryka Dudka. W trzeciej serii niemoc „Duzersa” podsumował defekt motocykla na trzecim miejscu.

Ani przez moment wygrana Motoru nie była zagrożona. Z drugiej części spotkania warto odnotować właściwie tylko debiut Mateusza Affelta, który dostał dwie szanse od trenera Roberta Sawiny. Goście złamali granicę wstydu, za jaką w środowisku uważa się 30 punktów, ale marna to pociecha dla fanów, którzy przejechali za swoją drużyną ponad 400 kilometrów. A lublinianie? Po raz kolejny pokazali, że są głównym kandydatem do złotego medalu i pewnie zmierzają po wygraną w fazie zasadniczej. Po delikatnych problemach w Lesznie, do formy zdają się wracać młodzieżowcy. Pozostaje tylko i aż podtrzymać tę formę przed fazą play-off.

Zapis relacji z meczu Motor - Apator znajdziecie pod artykułem.

Motor Lublin - For Nature Solutions Apator Toruń 55:35

For Nature Solutions Apator Toruń - 35

  • 1. Paweł Przedpełski - 8+2 (1*,1*,1,1,1,3)
  • 2. Patryk Dudek - 10 (2,0,d,3,2,3)
  • 3. Robert Lambert - 12 (2,3,2,2,2,1)
  • 4. Jack Holder - 4+1 (1,1,1*,0,0,1)
  • 5. zastępstwo zawodnika
  • 6. Krzysztof Lewandowski - 1 (1,0,-)
  • 7. Denis Zieliński - 0 (0,0,-)
  • 8. Mateusz Affelt - 0 (0,0)

Motor Lublin - 55

  • 9. Jarosław Hampel - 13+1 (3,2,3,2*,3,-)
  • 10. Fraser Bowes - 0 (-,-,-,-,-_
  • 11. Maksym Drabik - 10 (0,3,0,2,3,2)
  • 12. zastępstwo zawodnika
  • 13. Mikkel Michelsen - 10+1 (0,3,3,1*,3,-)
  • 14. Mateusz Cierniak - 5+2 (2*,2*,1,0)
  • 15. Wiktor Lampart - 5+1 (3,2*,0,0)
  • 16. Dominik Kubera - 12+1 (3,1,3,2*,1,2)

Sędzia: Michał Sasień

Pierwszy mecz: 48-42 dla Motoru, bonus dla gospodarzy.

Sonda
Czy Apator zdobędzie medal w sezonie 2022 PGE Ekstraligi?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki