Straszna śmierć na przejeździe kolejowym. Policjanci z Torunia ujawniają tożsamość ofiary

2020-12-03 8:39

Wracamy do koszmarnego w skutkach wypadku na przejeździe kolejowym, który miał miejsce w środę (2.12.2020) w Papowie Toruńskim. Kolejne ustalenia w tej sprawie przekazali przedstawiciele Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Potwierdzili, że zginął 60-letni mężczyzna.

Straszna śmierć na przejeździe kolejowym. Policjanci z Torunia ujawniają tożsamość ofiary

W minioną środę (2.12.2020) wpłynęła do nas fatalna informacja. Na przejeździe kolejowym bez zapór w Papowie Toruńskim doszło do śmiertelnego wypadku. Wszystko działo się ok. godziny 10:20. Kierowca forda focusa wykonując manewr skrętu w prawo, wjechał prosto pod szynobus. Mężczyzna zginął na miejscu. Śledztwo w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, którzy w pierwszej kolejności musieli ustalić tożsamość ofiary. Dalszy ciąg materiału pod galerią z miejsca zdarzenia.

- Prowadzący śledztwo policjanci potwierdzili tożsamość nieżyjącego kierowcy forda focusa. To 60-letni mieszkaniec Torunia - przekazała nam w komunikacie podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Na ten moment nie są znane przyczyny całego zdarzenia. Cały czas trwa policyjne śledztwo pod nadzorem prokuratury. Przez dłuższy czas ruch pociągów na trasie Toruń - Chełmża był wstrzymany. Na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej. Służby musiały użyć specjalistycznego sprzętu w celu wydobycia z auta ciała 60-latka z Torunia. Rodzinie i przyjaciołom składamy wyrazy głębokiego współczucia.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Prześliczna Ewa zginęła na drzewie koło Torunia. Potężny huk wstrząsnął całą wsią

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki