Toruń: Prezydent Michał Zaleski w wakacje zamknął przed dziećmi sale gimnastyczne!

i

Autor: pixabay.com / torun.pl Toruń: Prezydent Michał Zaleski w wakacje zamknął przed dziećmi sale gimnastyczne!

Toruń: Prezydent Michał Zaleski w wakacje zamknął przed dziećmi sale gimnastyczne!

2021-09-08 7:32

Prezydent Torunia Michał Zaleski (69 l.) ma poważne problemy z liczeniem? Prezydent miasta aż dwa tygodnie liczył w ilu salach gimnastycznych przy toruńskich szkołach odbywały się zajęcia sportowe. Gdy wreszcie policzył i odpowiedział na pytania to nasi dziennikarze nie wiedzieli czy z odpowiedzi prezydenta Zaleskiego mają się śmiać czy też płakać.

Jaka była pogoda w minione wakacje każdy widział. Miały być upały, a jednak więcej było deszczu niż słońca. Dzieci w deszczową pogodę miały wtedy dwie opcje: albo spotkać się ze swoimi rówieśnikami albo siedzieć na telefonach i komputerach. Dlatego nasi dziennikarze zapytali się prezydenta Torunia Michała Zaleskiego, ile podlega mu szkół. Zapytaliśmy również, ile jest przy nich sal gimnastycznych i w ilu w nich Urząd Miasta zorganizował zajęcia dla dzieci. Nasze pytania prezydent otrzymał 23 sierpnia. Michał Zaleski potrzebował aż 14 dni, aby policzyć w ilu salach gimnastycznych odbywają się zajęcia dla dzieci finansowane przez Urząd Miasta. Odpowiedzi nasi dziennikarze otrzymali w ostatni poniedziałek (6 września) po godzinie 15.00.

Z odpowiedzi prezydenta dowiedzieliśmy się, że w Toruniu jest 61 szkół i przy tych szkołach jest 68 sal gimnastycznych. Nasze pytanie brzmiało: "W ilu salach gimnastycznych przez ferie letnie odbywały się zajęcia sportowe finansowane przez Urząd Miasta dla dzieci w wieku szkolnym?". Odpowiedź jaką otrzymaliśmy brzmiała, że zero.

Dlaczego prezydenta pytaliśmy o sale gimnastyczne? Bo specjaliści nie mają wątpliwości, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Szpitale psychiatryczne dla dzieci pękają w szwach. Nasze pociechy mają nadwagę i nie potrafią nawiązać relacji ze swoimi rówieśnikami. Próby samobójcze i samookaleczenia to już niestety codzienność. Ponadto dzieci na potęgę uzależniają się od telefonów i wirtualnego świata. Jest tak źle, że toruńscy radni chcą, aby w każdej szkole średniej był zatrudniony psycholog. Ratunek przed zgubą jest tymczasem na wyciągnięcie ręki. To sport i charyzmatyczni trenerzy. To sport uczy samodyscypliny, szacunku dla samego siebie i drugiego człowieka. Sport uczy, jak radzić sobie z porażką i niepowodzenie przekuwać w naukę. Dzieci w grupie treningowej nawiązują między sobą prawdziwe relacje, a nie wirtualne. Potrafią ze sobą rozmawiać. Dzieci, które uprawiają sport wiedzą, że mistrzostwo osiągną tylko swoją ciężką pracą. Żaden rodzić nie kupi im lepszego czasu w biegu ani kilku centymetrów w skoku dal. Oni sami muszą na swój wynik na to swoje mistrzostwo sami zapracować.

Toruń protestuje po decyzji parlamentarzystów w sprawie Lex TVN

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki