Znany taksówkarz ZABIŁ pieszego?! Prosił się o nieszczęście, najłatwiej obwinić kierowcę

i

Autor: CC Pixabay.com / licencja Creative Commons Znany taksówkarz ZABIŁ pieszego?! "Prosił się o nieszczęście, najłatwiej obwinić kierowcę"

Znany taksówkarz ZABIŁ pieszego?! "Prosił się o nieszczęście"

2021-03-11 20:02

Doświadczony taksówkarz Miłosz K., szef znanej w Toruniu korporacji Eko-Taxi jest oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku, do którego doszło w nocy z 5 na 6 sierpnia 2020 roku. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że zawiniła ofiara. Chce zlecić prywatnie badania biegłemu.

Znany taksówkarz ZABIŁ pieszego?! "Prosił się o nieszczęście, najłatwiej obwinić kierowcę"

Miłosz K. to znany w Toruniu właściciel Eko-Taxi. Klienci chwalą go m.in. za konkurencyjne ceny. Teraz mężczyzna ma spore problemy. Prokuratura oskarża go o spowodowanie śmiertelnego wypadku. Całe zdarzenie miało miejsce z 5 na 6 sierpnia 2020 roku. Pan Krzysztof przechodził wówczas skrótem przed pasami na czerwonym świetle. Był nietrzeźwy. To w niego uderzyła taksówka pana Miłosza. Dlaczego mężczyzna jest pod lupą prokuratury? "Nowości" podają, że jechał przynajmniej 82 km/h, a dozwolona prędkość w tym miejscu to 60 km/h. Ponadto miał przekroczyć pojedynczą linię ciągłą oraz nie zachować szczególnej ostrożności. Pan Miłosz nie przyznaje się do winy.

Czytaj także: Nocna akcja kryminalnych z Torunia. 15 lat więzienia za kradzież rowerów i wędek?!

- Pijany człowiek szedł na skróty przez ulicę, gdy na pasach było czerwone światło. Brutalnie mówiąc, prosił się o nieszczęście. A teraz wychodzi na to, że najlepiej winę zrzucić na kierowcę - grzmi Miłosz K., szef Eko-Taxi w rozmowie z "Nowościami".

Ofiara doznała złamania czaszki, wylewu do mózgu, złamania żeber, ręki i innych obrażeń. Prokuratura zgodziła się, że winnym całego zdarzenia był przede wszystkim pieszy, ale taksówkarzowi zarzuca wyżej wspominane zachowanie. - Nie przekroczyłem prędkości. To, że tak sobie wyliczył jakiś biegły, o niczym nie świadczy. Zlecimy prywatna opinię innemu biegłemu i wtedy się okaże, jak jechałem - powiedział "Nowościom" Miłosz K..

Mężczyźnie grozi nawet 8 lat więzienia. Eko-Taxi wciąż działa na terenie Torunia.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Sonda
Czy jesteś za zaostrzeniem kar dla pijanych piratów drogowych?
Tragiczny wypadek ukraińskiego autobusu. Nie żyje 5 osób

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki