Żużel. GKM - Motor: Zaległy mecz 5. kolejki PGE Ekstraligi
W czwartkowy wieczór wybraliśmy się do Grudziądza, aby na własne oczy zobaczyć odrabianie zaległości w PGE Ekstralidze. Mecz GKM-u z Motorem na papierze wyglądał bardzo ciekawie. Nie zawiedliśmy się! Tor przy Hallera 4 ostatnimi czasy nie dostarczał zbyt wielu ciekawych wyścigów, a tym razem było inaczej. Już w pierwszej serii obserwowaliśmy ciekawą walkę juniorów. Wiktor Przyjemski najpierw wyprzedził na dystansie Kacpra Łobodzińskiego, a później został zaskoczony przez Kevina Małkiewicza. Warto wyróżnić również wyścig nr 5, gdzie Jakub Miśkowiak po efektownej szarży na trzecim okrążeniu wyprzedził Cierniaka.
Emocji nie brakowało, ale koniec końców triumfowała niepokonana w tym sezonie drużyna z Lublina. Czy grudziądzanie mogą mówić o meczu straconych szans? Na pewno swoje przemyślenia będą mieli seniorzy "Gołębi".
Polecany artykuł:
Tarasienko, Miśkowiak i Lidsey dołowali. Problemy Lindgrena
W pierwszej części artykułu chwaliliśmy Jakuba Miśkowiaka, ale wyścig z pierwszej serii był miłym złego początkiem. "Misiek" zdobył tylko punkt z bonusem, a w czwartej serii został zmieniony przez trenera Kościechę. Wadim Tarasienko i Jaimon Lidsey nie byli dużo lepsi. Cała trójka łącznie zdobyła 8 punktów i bonus, a junior Kevin Małkiewicz... 7+1. Kibice przecierali oczy ze zdumienia, gdy Lidsey przyjechał za plecami... Bartosza Jaworskiego.
- Nie lubię odsuwać zawodników, nikt nie chce tego robić. Czasem trzeba i musimy to zaakceptować. Przyjechał bardzo mocny zespół z Lublina, ale to nas nie tłumaczy. Mamy wygrywać ze wszystkimi. Przegraliśmy trzeci mecz z rzędu, a drugi u siebie, to bardzo boli. Trzeba się z tym przespać, wrócić do treningów i w niedzielę mecz z gorzowską Stalą - powiedział nam trener Robert Kościecha.
Po stronie lubelskiej zadziwiała słaba postawa Fredrika Lindgrena. Szwed zdobył 2 punkty z bonusem, a w czwartej serii zmienił go poobijany Wiktor Przyjemski. - Po prostu byłem fatalny - przyznał Szwed w rozmowie z naszym dziennikarzem. - Mam szczęście, że jestem w tak dobrej drużynie, która przykryła mój słaby występ - dodał.
Przed Lindgrenem intensywny weekend. W sobotę wystartuje w Grand Prix Czech w Pradze, a dzień później do Lublina przyjedzie PRES Toruń. Spotkanie z "Aniołami" będzie okazją do rehabilitacji.
Bayersystem GKM Grudziądz - 41
- 9. Max Fricke - 10+2 (1,2,1*,2,3,1*)
- 10. Jaimon Lidsey - 3 (3,0,-,0,-)
- 11. Jakub Miśkowiak - 1+1 (0,1*,0,-)
- 12. Wadim Tarasienko - 4 (0,2,1,-,1)
- 13. Michael Jepsen Jensen - 14+1 (3,2,3,1*,3,2)
- 14. Kacper Łobodziński - 2 (1,1,0)
- 15. Kevin Małkiewicz - 7+1 (3,w,2,2*,0)
- 16. Jan Przanowski - ns
Orlen Oil Motor Lublin - 49
- 1. Jack Holder - 10+2 (2*,3,3,0,2*)
- 2. Fredrik Lindgren - 2+1 (1*,1,0,-)
- 3. Dominik Kubera - 10 (3,3,2,2,0)
- 4. Mateusz Cierniak - 9+1 (2,0,1*,3,3)
- 5. Bartosz Zmarzlik - 12+1 (2,3,3,1*,3)
- 6. Wiktor Przyjemski - 4+1 (2,w,2*,w)
- 7. Bartosz Jaworski - 2 (0,1,1)
- 8. Bartosz Bańbor - ns
Bieg po biegu:
- 1. (67,12) Kubera, Holder, Fricke, Miśkowiak - 1:5 - (1:5)
- 2. (67,86) Małkiewicz, Przyjemski, Łobodziński, Jaworski - 4:2 - (5:7)
- 3. (67,05) Jepsen Jensen, Zmarzlik, Lindgren, Tarasienko - 3:3 - (8:10)
- 4. (67,33) Lidsey, Cierniak, Łobodziński, Przyjemski (w/u) - 4:2 - (12:12)
- 5. (66,90) Kubera, Tarasienko, Miśkowiak, Cierniak - 3:3 - (15:15)
- 6. (67,39) Holder, Jepsen Jensen, Lindgren, Małkiewicz (w/su) - 2:4 - (17:19)
- 7. (66,99) Zmarzlik, Fricke, Jaworski, Lidsey - 2:4 - (19:23)
- 8. (68,06) Jepsen Jensen, Kubera, Cierniak, Łobodziński - 3:3 - (22:26)
- 9. (67,00) Holder, Małkiewicz, Fricke, Lindgren - 3:3 - (25:29)
- 10. (66,85) Zmarzlik, Przyjemski, Tarasienko, Miśkowiak - 1:5 - (26:34)
- 11. (67,68) Cierniak, Fricke, Jepsen Jensen, Holder - 3:3 - (29:37)
- 12. (66,96) Fricke, Małkiewicz, Jaworski, Przyjemski (w/su) - 5:1 - (34:38)
- 13. (67,04) Jepsen Jensen, Kubera, Zmarzlik, Lidsey - 3:3 - (37:41)
- 14. (68,23) Cierniak, Holder, Tarasienko, Małkiewicz - 1:5 - (38:46)
- 15. (67,52) Zmarzlik, Jepsen Jensen, Fricke, Kubera - 3:3 - (41:49)
Sędzia: Michał Sasień