Trójmiasto pod lubą brytyjskiego dziennika

i

Autor: Screen/The Times Trójmiasto pod lubą brytyjskiego dziennika

Brytyjski "The Times" chwali Trójmiasto. "Oglądam zachód słońca i zastanawiam się, dlaczego Polacy nie krzyczą o tym miejscu"

2016-08-08 15:09

Pochlebna publikacja w brytyjskim "The Times" może sprawić, że już niebawem w nadmorskich miejscowościach zrobi się tłoczno nie tylko za sprawą rodzimych turystów. Publikacja w prestiżowym i poczytnym dzienniku na Wyspach jest bowiem prawdziwą laurką Trójmiasta oraz okolicy. Autor nie tylko zachwyca się nad urokami Helu, Gdańska, Gdyni i Sopotu, ale i zachodzi w głowę, dlaczego ten region Polski nie jest dostatecznie rozreklamowany. I dlaczego sami Polacy nie chwalą się nadmorskimi perełkami na prawo i lewo. 

Tekst Normana Millera zamieszczony w brytyjskiej gazecie pod znamiennym tytułem "Biały piasek i wódka na polskiej riwierze", jest nieco mylący, bo wódki w publikacji raczej niewiele. Znacznie więcej jest natomiast o urokach samego Trójmiasta, które oczarowało autora. 

Miller zachwala piaszczyste plaże, proste jedzenie oraz architekturę napotkanych budynków. Sopot nazywa "perłą Bałtyku", przybliża nieco historię kurortu, a przy okazji przechadza się i podziwia największe atrakcje Sopotu: drewniane molo, Grand Hotel raz Monciak. Na marginesie zadaje też pytanie o to, dlaczego Polacy kryją się z tak fantastycznym miejscem. Autor artykułu zauważa co prawda nieco "kiczu" i "tandety" wokół Monciaka, ale zdaje się nie przysłaniać mu to całości. 

Jeśli chodzi o Gdańsk, to tutaj Milller punktuje przede wszystkim Europejskie Centrum Solidarności - ze względu na historyczne tło oraz nowatorskie architektoniczne rozwiązania. Zdaniem The Times, Gdańsk zasługuje na jeszcze jedno ważne wyróżnienie. Chodzi tym razem o literackie naleciałości - autor artykułu zauważa m.in., że miasto jest jedynym na świecie miejscem, poza Anglią, gdzie sztuki Szekspira wystawiano jeszcze za życia wybitnego dramaturga. 

W tekście nie zabrakło też gdyńskiego akcentu. Uwagę autora przykuwa Muzeum Emigracji, modernistyczna architektura i port, z którego, jak pisze autor "w XIX i XX wieku miliony wypływały w poszukiwaniu wolności i nadziei".

Oryginalny tekst można przeczytać TUTAJ.  

Zobacz też: Bałtyk jest pełen tajemnic. TEGO się jednak nie spodziewali. Na dnie morza znaleziono... ser sprzed 340 lat!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki